11. kolejka Serie A już za nami. Czas więc na kolejną część serii, w której podsumowujemy ligowe występy włoskich kandydatów do wyjazdu na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy.
Jedenastą kolejkę otworzył mecz Sassuolo-Benevento, który Neroverdi szczęśliwie wygrali 1:0 po golu z rzutu karnego Domenico Berardiego (ocena La Gazzetty dello Sport – 6,5). Manuel Locatelli otrzymał ocenę 6. Bohaterem Sassuolo bez wątpienia był Andrea Consigli(ocena – 8 – najwyższa w meczu), który popisał się kilkoma świetnymi interwencjami i mimo dużego naporu ze strony Benevento, zachował czyste konto.
Pomijamy spotkanie Crotone-Spezia (4:1) i przechodzimy do starcia Torino-Udinese (2:3). Jak zwykle świetny występ zanotował Andrea Belotti, który strzelił gola i zanotował asystę przy trafieniu Bonazzolego, czym zasłużył na miejsce w jedenastce kolejki, wybieranej przez naszą redakcję. Dla „Il Gallo” była to setna bramka w barwach Torino (ocena – 6,5 – najwyższa w zespole). Od początku sezonu znacznie poniżej swoich możliwości gra Salvatore Sirigu. Co prawda nie miał on winy przy straconych golach, ale wpuścił wszystkie strzały celne Udinese w tym meczu. W zeszłym sezonie był jednym z wyróżniającym się piłkarzy „Granaty”, a w bieżących rozgrywkach poziomem dorównuje swoim kolegom (ocena – 5,5).
Lazio przegrało z rewelacją tego sezonu, Hellasem 1:2. Ciro Immobile zmarnował dogodną sytuację przy wyniku 0:0 i tym razem nie pomógł swojej drużynie. Był zaangażowany, walczył, ale nie dało to punktów „Biancocelestim” (ocena – 5,5). Do naszej jedenastki kolejki trafił bramkarz „Gialloblu, Matteo Silvestri, który jest mocnym kandydatem do tytułu najlepszego bramkarza ligi w rundzie jesiennej. Dwie świetne interwencje w końcówce po strzałach Milinkovicia-Savicia i Pereiry (ocena – 7 – najwyższa w meczu).
Cagliari długo prowadziło z Inter, jednak ostatecznie przegrało 1:3. Motorem napędowym „Nerazzurich” w końcówce meczu był Nicolo Barella, który strzelił piękną bramkę z woleja, a później zanotował asystę przy golu D'Ambrosio i również znalazł się w jedenastce kolejki naszej redakcji (ocena – 7.5 – najwyższa w meczu). Bramka Danilo D'Ambrosio pozwoliła objąć Interowi prowadzenie (ocena – 7). Mimo trzech wpuszczonych goli najlepszym piłkarzem w zespole „Isolanich” był Alessio Cragno, który popełnił błąd przy golu D'Ambrosio, jednak wcześniej zaliczył cztery lub pięć fantastycznych interwencji. Gdyby nie on, wynik byłby zamknięty już po 25 minutach meczu (ocena – 7 – najwyższa w zespole).
Atalanta przekonująco wygrała z Fiorentiną 3:0. Gaetano Castrovilli znowu nie pomógł swojej drużynie (ocena – 5,5).
Napoli odrobiło straty i ostatecznie pokonało Sampdorię 2:1. Lorenzo Insigne znowu był aktywny, jednak tym razem nie wpisał się na listę strzelców (ocena – 6). Warto zwrócić uwagę na spadek formy Giovanniego Di Lorenzo, po którym widać zmęczenie. Gol dla „Blucerchiatich” padł po akcji jego stroną, gdy nie zdążył wrócić do obrony (ocena – 5,5).
Roma rozbiła Bolonię aż 5:1. Lorenzo Pellegrini w końcu zagrał na miarę możliwości. Świetny magiczny występ. Gol i asysta. Gra na pozycji ofensywnego pomocnika ewidentnie mu służy. Wystawianie go w roli środkowego pomocnika to marnowanie jego potencjału (ocena – 7,5 – najwyższa w meczu). Po raz kolejny doskonale zagrał Leonardo Spinazzola. To po jego akcji Poli umieścił piłkę we własnej bramce. Do tego znakomita asysta przy golu Pellegriniego (ocena – 7). Oczywiście zarówno Pellegrini, jak i Spinazzola, znaleźli się w naszej jedenastce kolejki. Roberto Soriano mógł się tylko przyglądać, nie miał w tym meczu nic do powiedzenia (ocena – 5).
Juventus pokonał Genoę 3:1. Solidnie w defensywie zagrał Leonardo Bonucci (ocena – 6). Federico Chiesa otrzymał ocenę 6,5. Andrea Pirlo woli wykorzystywać go jako piłkarza biegającego od pola karnego do pola karnego niż jako artystę, przez co jego jakość nie może być aż tak duża. Luca Pellegrini zanotował świetną asystę przy golu Sturaro, jednak sprokurował jeden z rzutów karnych podyktowanych dla „Bianconerich” (ocena – 5).
Ostatni mecz w tej kolejce był szalony. Milan odrobił dwubramkową stratę i zremisował z Parmą. 2:2. Oba gole dla „Crociatich” padły po błędach defensywy „Rossonerich”. Gianluigi Donnarumma był bezradny przy pierwszym golu, przy drugim miał piłkę na rękawicy, jednak nie udało mu się jej wybić (ocena – 6). Alessio Romagnoli i Davide Calabria również zakończył mecz z oceną 6.
Za granicą kolejnego gola w Bundeslidze, w trzecim meczu z rzędu, zdobył Vicenzo Grifo, a jego Freiburg pokonał Arminię Bielefeld 2:0. Paris Saint-Germain z Marco Verrattim, Alessandro Florenzim i Moise Keanw składzie sensacyjnie przegrało z Olympique Lyon 0:1.