Konferencja prasowa Vincenzo Italiano i Nico Gonzaleza przed meczem Fiorentina vs Lech Poznań

kwi 13, 2023

Dziś Lech Poznań zmierzy się z Fiorentiną w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy. Z tej okazji jako dziennikarz Calcio Merito miałem okazję wybrać się na konferencję prasową trenera "Violi" Vincenzo Italiano, a także skrzydłowego Nico Gonzaleza. Udało mi się zadać dwa pytania, a także spisać całą konferencję. Miłej lektury!

Radosław Laudański: Chciałbym zacząć od tego, że oceniam bardzo dobrze pana pracę we Fiorentinie. Ostatnio wyniki pana zespołu mocno się poprawiły. Latem i zimą straciliście ważnych graczy, takich jak Vlahović, Torreira czy Odriozola. Mieliście swoje problemy, teraz kiedy gracie lepiej można zauważyć, że lepiej sobie radzą ich następcy, czyli Barak, Dodo i Cabral. Myśli pan, że lepsza forma pana drużyny wiążę się z tym, że ta trójka piłkarzy po pewnym dobrze zaadaptowała się do pana systemu gry?
Vincenzo Italiano: Mamy dobrą passę, udaje się nam osiągać bardzo dobre wyniki, myślę, że wielu zawodników poprawiło swoją formę w porównaniu z tym, jaka była kilka miesięcy temu. Dotyczy to zarówno aspektu fizycznego, jak i mentalnego. To wszystko razem przyczyniło się do tego, że udaje się nam obecnie osiągać tak dobre wyniki i mamy tak dobrą passę. Myślę, że jutro zobaczymy kontynuację tej naszej dobrej passy.


Radosław Laudański: Analizował pan dobrze Lecha Poznań. Który z piłkarzy sposobał się panu najbardziej i jak odniesie się pan do tego faktu, że w polskich mediach obecne są plotki o zainteresowaniu Michałem Skórasiem ze strony Fiorentiny?
Vincenzo Italiano: Oczywiście analizowaliśmy grę naszego rywala, zarówno jeśli chodzi o jego mecze ligowe, jak i pucharowe. Szczególnie zwrócili moją uwagę skrzydłowi. Jak już wspomniałem wcześniej trzeba uważać na sytuacje, kiedy tracimy piłkę, bo może to doprowadzić do groźnej sytuacji z kontrataku. Jutro będziemy musieli być niezwykle ostrożni.

Jak będzie wyglądał pana zdaniem mecz z Lechem Poznań?
Vincenzo Italiano: Wszystkie drużyny mają swoje atuty, również Lech Poznań jest drużyną, która w meczach na własnych stadionie wspomagana dopingiem swojej publiczności potrafi osiągać wspaniałe rezultaty. Widać to było w spotkaniach, które Lech rozgrywał we wcześniejszych fazach Ligi Konferencji Europy. Widzimy wiele atutów tej drużyny i dobrych rzeczy. Lech ma mocną defensywę, ma również szybkich zawodników na skrzydłach i myślę, że drużyna Lecha będzie czekała na nasze błędy. W momentach, kiedy będziemy tracić piłkę Lech Poznań będzie chciał kontrować i strzelać gole, dlatego my musimy być na boisku bardzo uważni, aby nie dawać im do tego okazji.
Nico Gonzalez: Jutro będzie to mecz ważny dla nas wszystkich, bo chcemy wygrać Ligę Konferencji Europy. Lubię grać w takich meczach, w których jest tak gorąca atmosfera. Wiemy jak gra Lech Poznań i przygotowaliśmy się dobrze do tego starcia. Zobaczymy czy skorzystamy z naszej wiedzy i osiągniemy w Poznaniu dobry rezultat.

Czy mecz z Lechem będzie łatwy dla Fiorentiny?
Vincenzo Italiano: Mecz z Lechem będzie dla nas egzaminem i postaramy się, aby sprostać presji, która jest nad nami i będziemy chcieli zagrać dobrze. Dla nas Liga Konferencji to ważne rozgrywki i może nam pozwolić się rozwijać, a także osiągać sukcesy, o których marzymy. Postaramy się osiągnąć dobrą zaliczke przed rewanżem we Florencji. Wszyscy zawodnicy wiedzą, jak ten mecz jest dla nas ważny. Jutro znów będziemy chcieli pokazać florencką moc w Europie!
Nico Gonzalez: Dla nas wszystkie mecze są trudne, każde starcie jest nowym wyzwaniem. Dlatego przystapimy do tego meczu skoncentrowani, postaramy się wykonać dobrą pracę. Przygotowywaliśmy sie do tego meczu pod względem fizycznym i taktycznym. Jutro zobaczymy czy pozwoli nam to osiągnąć dobry wynik.

Czy myśli pan, że Fiorentina jest faworytem w jutrzejszym meczu, jak się do niego przygotowywaliście i dlaczego nie odbyliście treningu w Poznaniu?
Vincenzo Italiano: Jak powiedział wcześniej trener Lecha, w tym meczu nie ma faworyta, szanse oceniam 50 na 50. W trakcie meczu okaże się, która drużyna jest lepsza. Postanowiliśmy tutaj nie trenować, bo próbowaliśmy wcześniej rozwiązania z treningiem u nas przed wylotem z Florencji i to rozwiązanie się sprawdziło. Oczywiście piłkarze po przyjeździe do Poznania pojawili się na stadionie, oglądali murawę. To pozwoli im wybrać odpowiednie obuwie dostosowane do nawierzchni.

Drogi Nico Gonzalezie, na razie nie pokazałeś jeszcze wszystkich swoich walorów, o których jestem przekonany, że je masz i pokażesz je we Florencji. Co jeszcze możesz dać od siebie drużynie?
Nico Gonzalez: Tak jak wcześniej powiedziałem, będzie to dla mnie bardzo ważny mecz. Jutro będę mógł robić to, co potrafię robić na boisku. Ten mecz będzie osobiście dla mnie ważny, abym pokazał moją dobrą formę. Jutro zobaczycie do czego jest zdolny Nico Gonzalez i czego spodziewaliście się po mnie, kiedy pojawiłem się we Florencji. Chce udowodnić swoją klasę i talent!

Pewny siebie Nico Gonzalez przed meczem z Lechem Poznań 

Vincenzo Italiano: Czas spędzony we Fiorentinie pomógł mi się rozwijać i dojrzewać. Kiedy spoglądam wstecz, widzę te zmiany, jakie nastapiły. Oczywiście to były miesiące ciężkiej pracy. Musieliśmy grać na trzy fronty, co było wyjątkowo rozwijające zarówno dla mnie, jak i dla całej drużyny. Możemy rozwijać się, modyfikować i poprawiać różne aspekty naszej gry. Staramy się wdrażać różne nasze pomysły w życie. Przenosimy schematy, których się uczymy na treningach na mecze, zwycięstwa pokazują, że to się sprawdza. To co osiągnęliśmy do tej pory jest bardzo ważne, ale to nie jest koniec naszej drogi. Jesteśmy dopiero w połowie drogi, wiedzą o tym piłkarze i sztab szkoleniowy.

Jutro zagracie przeciwko czterdziestotysięcznej publiczności. Czy ta drużyna, która tak się rozwija, również jeśli chodzi o mentalność, będzie w stanie sobie porównać przy tak gorącej atmosferze?
Vincenzo Italiano: Graliśmy na San Siro, gdzie ponad 70 tysięcy kibiców przychodzi na mecze. Taka publiczność i atmosfera nie są dla nas nowością. Doceniam atmosferę stadionu w Poznaniu, ale nie jest to dla nas nic nowego. Jestem przekonany o tym, że atmosfera będzie podobna do tej, którą przeżyliśmy podczas ostatniego wygranego meczu z Interem na San Siro. Lech będzie grał dobrze, będzie niesiony dopingiem swojej publiczności. My będziemy chcieli zachować spokój i cieszyć się tą atmosferą.


Nico Gonzalez: Z jednego strony na trybunach jest obecnych ponad 40 tysięcy kibiców, ale na boisku gra jedenastu na jedenastu. Uważam, że mecz wygrywa się dobrą grą, ale także skupieniem, musimy starać się, aby nie popełniać błędów, w ten sposób osiągniemy dobry wynik.

Fiorentinie udało się pokonać w tym sezonie różne trudności. Jaki jest najbardziej pozytywny aspekt tego, co wniesiecie do jutrzejszego meczu?
Vincenzo Italiano: Najważniejsze jest to, aby nie lekceważyć naszego rywala, musimy podejść do przeciwnika z szacunkiem i to jest jedna rzecz, o której zawsze pamiętamy przed każdym meczem. Lech jest agresywny, potrafi grać szybko, jest silny fizycznie i tego wszystkiego musimy się jutro spodziewać i nie lekceważyć naszego rywala. Musimy być gotowi na to, że rywal zmusi nas do obrony i musimy sobie dobrze radzić w takich sytuacjach.


Nico Gonzalez: Wyniki ostatnich meczów pokazują, że znaleźliśmy właściwą drogę i chcemy nią podążać dalej. Oby nam się jutro udało osiągnąć pozytywny rezultat.

Rozpoczynałeś sezon z różnymi problemami. Czy trudności z początku sezonu wzmocniły Cię mentalnie, jak na to zareagowałeś.
Nico Gonzalez: Chce zostawić przeszłość za sobą i myśleć nad tym, co przede mną. Czuję, że znowu jestem tym Nico Gonzalezem, który przybył do Florencji. To jest długa historia, ale mogę powiedzieć tylko, że staram się w każdym dniu pilnie pracować i ciągle się doskonalić, aby w jak największym stopniu pomagać drużynie.

Jakie aspekty gry może poprawić Fiorentina?
Vincenzo Italiano: Podczas ostatniego 1,5 miesiąca poprawiliśmy naszą grę, co jest widoczne w naszych wynikach. Udało nam się realizować różne elementy, które zaplanowaliśmy sobie. Oczywiście jest jeszcze wiele rzeczy do poprawienia. Każdego dnia mówię o tym zawodnikom, że nie jesteśmy jeszcze idealni. Nie tylko nasi napastnicy muszą strzelać gole, ale także inni zawodnicy, w tym druga linia musi być skuteczna, a także dobrze rozgrywać piłkę.

Radosław Laudański

Entuzjasta podniosłych historii i piłkarskich herosów. Zwolennik myśli szkoleniowej nastawionej na grę pozycyjną. V. Italiano, M. Sarri, R. De Zerbi, G. P. Gasperini, R. Mancini, Z. Zeman fan account.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.