Kolejna kolejka Serie A już za nami. Czas więc na podsumowanie występów kandydatów do wyjazdu na Mistrzostwa Europy.
Dziesiąta seria gier rozpoczęła się od meczu Spezia – Lazio, który zakończył się wynikiem 1:2 dla „Biancocelestich”. Ciro Immobile pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z Ivanem Provedelem (ocena La Gazzetty dello Sport – 7 – najwyższa na boisku, ex-aequo z Sergejem Milinkoviciem-Saviciem).
Derby della Mole trzymały w napięciu do samego końca. Ostatecznie Juventus pokonał Torino 2:1, a decydującego gola dla „Bianconerich” strzelił Leonardo Bonucci. Jak przystało na kapitana, pomógł swojej drużynie w kluczowym momencie (ocena – 7). Dobry występ zaliczył również Andrea Belotti, który robił, co mógł, by jego zespół wywiózł z Alianz Stadium chociaż punkt. Wypracował świetne okazje Simone Zazie i Karolowi Linettemu, jednak jego koledzy ich nie wykorzystali (ocena – 7 – najwyższa w zespole).
Inter pokonał Bolonię 3:1, ale ten mecz zdecydowanie nie należał do włoskich piłkarzy. Show skradł przede wszystkim Achraf Hakimi. Nicolo Barellapojawił się na boisku w końcówce i dał dobrą zmianę (ocena – 6,5). Z kolei Roberto Soriano zagrał poniżej oczekiwań (ocena – 5,5).
W Weronie Hellas zremisował z Cagliari 1:1. Gola dla „Gialloblu” strzelił Mattia Zaccagni, który ostatnio imponuje formą (ocena – 6). 25-latek został wybrany przez zawodników Serie A najlepszym piłkarzem ligi w listopadzie. Polecam zwrócić uwagę na tego piłkarza.
Spotkanie, które miało być jednym z najciekawszych w tej kolejce, czyli Roma-Sassuolo, zakończyło się rozczarowującym remisem 0:0. Znowu warto pochwalić Leonardo Spinazzolę, który w obecnej dyspozycji jest poważnym kandydatem do wyjściowej jedenastki Squadry Azzurra. Mógł zanotować asystę, jednak Edin Dżeko trafił w słupek, a oprócz tego był bliski wywalczenia rzutu karnego, po tym jak trafił w rękę Kaana Ayhana (ocena – 7 – najwyższa na boisku). Lorenzo Pellegrini rozegrał dwie różne połowy. W pierwszej części bał się podjąć ryzyko i oddać strzał w sytuacji sam na sam z Gianluką Pegolo, ostatecznie niedokładnie podając do Edina Dżeko, który sfaulował przeciwnika, a Roma zmarnowała świetną sytuację do objęcia prowadzenia. W drugiej zaś wyglądał bardzo dobrze. Łącznie wykreował swoim kolegom aż pięć szans do zdobycia gola (ocena – 6). W zespole „Neroverdich” najlepszy na boisku był Manuel Locatelli (ocena – 6,5).
Pomijamy mecz Parmy z Benevento (0:0) i przenosimy się do starcia Crotone z Napoli. „Partenopei” rozbili ostatni zespół w tabeli aż 4:0. Świetny występ zaliczył Lorenzo Insigne, który zdobył przepięknego gola zza pola karnego i zanotował asystę przy golu Hirvinga Lozano (ocena – 7,5). W defensywie dobrze ze swoich obowiązków wywiązał się Giovanni Di Lorenzo (ocena – 6).
Milan wygrał z Sampdorią 2:1. Defensywa „Rossonerich” mogła się podobać. Poza oczywistymi postaciami, czyli Gianluigim Donnarummą (ocena – 6,5) i Alessio Romagnolim (ocena – 6), na wyróżnienie zasłużył też Davide Calabria, który w tym sezonie prezentuje równą, wysoką formę i może włączyć się do walki o wyjazd na Mistrzostwa Europy (ocena – 6,5). Spore nadzieje można wiązać również z Matteo Gabbią. 21-latek uniemożliwił strzelenia gola Fabio Quagliarelli (ocena – 6,5).
Spotkanie Fiorentiny z Genoą zakończyło się wynikiem 1:1. Na pochwałę zasłużył Cristiano Biraghi (ocena 6,5 – najwyższa w meczu), Gaetano Castrovilli (ocena – 6) oraz Luca Pellegrini (ocena – 6).
W jedenastce 10. kolejki Serie A wybranej przez redakcję Calcio Merito umieszczeni zostali dwaj Włosi: Lorenzo Insigne i Leonardo Spinazzola.
W zeszły weekend swoje mecze rozegrali także piłkarze występujący poza Półwyspem Apenińskim. Moise Kean strzelił gola dla Paris Saint-Germain w wygranym meczu z Montpellier (3:1), Vincenzo Grifo wykorzystał rzut karny w meczu z Borussią Moenchengladbach (2:2).
W międzyczasie rozlosowano grupy eliminacyjne do Mistrzostw Świata 2022, które zostaną rozegrane w Katarze. W grupie „C” Włochy zmierzą się ze Szwajcarią, Irlandią Północną, Bułgarią i Litwą. „Squadra Azzurra” jest niekwestionowanym faworytem tej grupy. Będzie to idealna okazja do zrehabilitowania się za kwalifikacje do poprzedniego mundialu.