W ubiegły piątek reprezentacja Włoch rozegrała swój ostatni mecz towarzyski przed Mistrzostwami Europy. „Squadra Azzurra” rozbiła Czechów aż 4:0 i przedłużyła serię meczów bez porażki.
Włosi po wygranej z Czechami 4:0 (gole Ciro Immobile, Nicolo Barelli, Lorenzo Insigne oraz Domenico Berardiego) mogą pochwalić się serią 27 meczów z rzędu porażki. Do rekordu ustanowionego przez zespół Vittorio Pozzo w latach 1935-1939 brakuje już tylko trzech takich spotkań. Wynik ten może zostać wyrównany już w fazie grupowej. Italia nie daje się pokonać, a nawet strzelić sobie bramki. Osiem ich ostatnich starć zakończyło się czystymi kontami. Za kadencji Manciniego Włosi zagrali na zero z tyłu aż w 20 z 32 meczów.
"Squadra Azzurra" imponowała na tle dobrego przeciwnika. Oglądaliśmy dużo akcji kombinacyjnych, kreatywnych podań, czy nawet sztuczki techniczne, jak te przy linii bocznej w wykonaniu Lorenzo Insigne. Świetna ofensywa doskonale komponuje się z pewną, szczelną obroną. Atmosfera wokół kadry jest bardzo dobra, a oczekiwania wobec niej rosną z każdym kolejnych spotkaniem.
Na przedmeczowej konferencji prasowej selekcjoner Italii, Roberto Mancini, zapowiedział, że na Czechy wystawi najmocniejszą możliwą jedenastkę. W podobnym składzie Włochy powinny wyjść w meczu otwarcia z Turcją, który zostanie rozegrany 11 czerwca.
Tak wyglądał skład reprezentacji Włoch na mecz z Czechami:
Gianluigi Donnarumma – Leonardo Spinazzola (64' Emerson Palmieri), Giorgio Chiellini (64' Francesco Acerbi), Leonardo Bonucci, Alessandro Florenzi (87' Rafael Toloi) – Manuel Locatelli, Jorginho (64' Bryan Cristante), Nicolo Barella – Lorenzo Insigne, Ciro Immobile (77' Giacomo Raspadori), Domenico Berardi (77' Federico Chiesa)
Największym nieobecnym był Marco Verratti, który musi wyleczyć drobny uraz. Piłkarz Paris Saint-Germain najprawdopodobniej będzie dostępny od drugiej kolejki fazy grupowej i z miejsca wskoczy do jedenastki. Jego miejsce w meczu z Czechami zajął Manuel Locatelli, który pozostawił po sobie naprawdę dobre wrażenie. Interesująco wygląda rywalizacja na lewej obronie, gdzie mecz rozpoczął Leonardo Spinazzola, a na ostatnie pół godziny na boisku pojawił się Emerson Palmieri. Więcej argumentów dał piłkarz Romy, ale decyzja selekcjonera Manciniego jest niewiadomą. Na prawym skrzydle dużym przegranym może być Federico Chiesa, gwiazda Juventusu, który wszedł na niespełna kwadrans za Domenico Berardiego. Pozostali wydają się być pewniakami do gry przeciwko Turcji.
1 czerwca o północy minął termin zgłaszania 26-osobowych kadr na Euro. Roberto Mancini ostatecznie zrezygnował z trójki: Gianluca Mancini, Matteo Pessina i Matteo Politano. Ostatecznie los uśmiechnął się do Pessiny, który pojedzie na turniej w miejsce kontuzjowanego Stefano Sensiego.
Terminarz fazy grupowej:
1. kolejka: Turcja – Włochy (piątek, 11 czerwca o godzinie 21:00, Stadio Olimpico w Rzymie)
2. kolejka: Włochy – Szwajcaria (środa, 16 czerwca o godzinie 21:00, Stadio Olimpico w Rzymie)
3. kolejka: Włochy – Walia (niedziela, 20 czerwca o godzinie 18:00, Stadio Olimpico w Rzymie)
Osobiście oczekuję od tej drużyny wejścia do półfinału. Kadra jest naprawdę mocna, co mam nadzieję udowodni w trakcie turnieju.
Więcej informacji o reprezentacji Włoch znajdziecie w naszym podcaście.