#AsystentSpallettiego - Zraniony mistrz Europy

Reprezentacja Włoch cze 14, 2024

„Italia bella” wykrzyczał Mateusz Borek w 2021 roku po fenomenalnym trafieniu Lorenzo Insigne w meczu z Belgią w ćwierćfinale poprzedniego Euro. Wówczas „Squadra Azzurra” rozegrała znakomity turniej, który niespodziewanie zwieńczyła podniesieniem trofeum. Obecnie reprezentacja Włoch jest w trakcie wymiany pokoleniowej i nikt nie powinien jej stawiać w gronie faworytów imprezy. Mistrzostwa Europy to idealna okazja do zbudowania tożsamości wokół nowych nazwisk.

To były trzy naprawdę intensywne lata dla Italii. Po ogromnym sukcesie w mistrzostwach Europy przyszła równie ogromna kompromitacja w barażach mistrzostw świata. Włosi po raz drugi z rzędu nie pojechali na Mundial. Najpierw skończyli grupę za Szwajcarią, mimo prowadzenia przez dłuższy czas, później musieli wziąć udział w play-offach. Los sprawił, że na drodze Squadry Azzurra miała stanąć Portugalia, jednak do tego starcia nie doszło. Włosi odpadli wcześniej, z Macedonią Północną. Gdy wszystko na Stadio Renzo Barbara w Palermo wskazywało na dogrywkę, bramkę w doliczonym czasie zdobył Aleksandar Trajkovski, który w latach 2015-19… bronił barw sycylijskiego klubu. Tego wieczoru tylko on czuł się, jak u siebie w domu.

Roberto Mancini zasłużył na szansę wyciagnięcia kadry z kryzysu. Funkcję selekcjonera pełnił jeszcze przez ponad rok po blamażu z Macedonią Północną, jednak wypalenie było aż nadto widoczne. Do tego wszystkiego doszły różne przedziwne powołania i można było zakończyć współpracę. Mancini na stałe zapisał się w historii calcio. Jego miejsce zajął Luciano Spalletti, który dopiero co sięgnął po historyczne Scudetto z Napoli. To na jego barkach spoczywa przeprowadzenie wymiany pokoleniowej.

Tylko 9 z 26 piłkarzy obecnej kadry brało udział w poprzednim Euro. To Gianluigi Donnarumma, Alex Meret, Alessandro Bastoni, Giovanni Di Lorenzo, Nicolo Barella, Federico Chiesa, Bryan Cristante, Jorginho oraz Giacomo Raspadori. Pięciu z nich wyszło w podstawowym składzie na finał z Anglią. Reszta została wymieniona.

Jak to wygląda formacja po formacji? W bramce akurat bez zmian. Gianluigi Donnarumma (MVP Euro 2020) jest podstawowym bramkarzem i przejął opaskę kapitańską. Choć w Ligue 1 radzi sobie bardzo dobrze, zdarzają mu się wpadki w Lidze Mistrzów, które potrafią zbudować całą narrację wokół niego. Donnarumma zakończył sezon z najwyższym procentem udanych interwencji spośród wszystkich bramkarzy TOP5 lig, którzy rozegrali co najmniej piętnaście meczów - aż 82%. Trójkę golkiperów uzupełniają Alex Meret oraz Guglielmo Vicario, który świetnie odnalazł się w Tottenhamie i był jednym z najlepszych bramkarzy Premier League.

Do rewolucji musiało dojść na lewej obronie. Kontuzja ścięgna Achillesa zakończyła turniej Leonardo Spinazzoli, który do tego momentu był kluczowym ogniwem Italii. Jego miejsce, także w finale, zajął Emerson Palmieri. Obecnie lewa strona należy do Federico Dimarco. Piłkarz Interu, który w tym sezonie wyglądał lepiej od samego Theo Hernandeza, jest jednym z najlepszych zawodników na świecie na swojej pozycji. Tu Włosi nie maja się czego wstydzić. W dwóch ostatnich sezonach Dimarco aż 30 razy miał bezpośredni udział w akcji bramkowej.

Duet weteranów udał się na zasłużoną emeryturę. Giorgio Chiellini i Leonardo Bonucci odsunęli się w cień, choć ten drugi przez ostatnie pół roku jeszcze miał nadzieję, że pojedzie do Niemiec. Pewniakiem jest teraz Alessandro Bastoni. Obok niego toczy się walka o drugie miejsce między Alessandro Buongiorno, Gianlucą Mancinim, a odkryciem tego sezonu, Riccardo Calafiorim. Uraz wykluczył natomiast Francesco Acerbiego i Giorgio Scalviniego.

Na prawej obronie miejsce utrzyma Giovanni Di Lorenzo, choć głównie przez brak konkurencji. Prawy obrońca nie zaliczy tego sezonu do udanych, co w zasadzie można powiedzieć o większości piłkarzy Napoli. Będzie miał jednak okazję ponownie współpracować z Luciano Spallettim, z którym przeżył najlepszy okres w swojej karierze.

Z tercetu środkowych pomocników wypisał się Marco Verratti, który gra dla katarskiego Al-Arabi. Serce zespołu powinni tworzyć Jorginho, który w 2021 roku znalazł się na podium Złotej Piłki, a wielu ekspertów upatrywało w nim zwycięzcę plebiscytu, oraz Nicolo Barella, gwiazda Interu. W turnieju wystąpi Lorenzo Pellegrini, któremu trzy lata temu medal przeszedł koło nosa z powodu kontuzji. Piłkarz Romy zaliczył udaną rundę wiosenną. Reprezentacja Włoch zawsze może liczyć też na Davide Frattesiego, który od momentu debiutu w kadrze strzelił aż pięć goli (więcej niż jakikolwiek inny zawodnik). Dużą stratą jest nieobecność Sandro Tonalego, zawieszonego za obstawianie zakładów bukmacherskich. Największą niespodzianką jest natomiast odrzucenie Manuela Locatellego - w tym przypadku zadecydowały względy piłkarskie. Ogromny kredyt zaufania otrzymał za to jego klubowy kolega, Nicolo Fagioli. Młody pomocnik Juventus był zawieszony za naruszenie zasad dotyczących gier hazardowych, przez co przed zakończeniem sezonu zdołał wystąpić zaledwie w dwóch spotkaniach Juve.

Najwięcej obaw generuje obsada linii ataku. Od ostatniego Euro Federico Chiesa zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i trudno mu wejść na tamten kosmiczny poziom, który stawiał go w czołówce skrzydłowych świata. Mimo tego to właśnie na nim będzie spoczywał największy ciężar za grę ofensywną Squadry Azzurra. Pod koniec sezonu mógł się podobać, gdy często w pojedynkę ciągnął Juventus. Wydaje się, że Włosi wreszcie mają klasowego napastnika. Gianluce Scamacce pod koniec kampanii wychodziło niemalże wszystko. Napastnik Atalanty miał duży wpływ na zdobycie Ligi Europy. W przeciwieństwie do Ciro Immobile, pasuje do gry kombinacyjnej, nie jest jedynie egzekutorem. Problem pojawia się na prawym skrzydle. Kontuzjowany jest Domenico Berardi, a z ostatecznej kadry skreślony został Riccardo Orsolini (podobnie jak Ivan Provedel i Samuel Ricci). Wszystko wskazuje więc na to, że nie zobaczymy typowych skrzydeł, a bardziej dwie dziesiątki za plecami napastnika - Chiesę i Pellegriniego/Frattesiego.

Na ten moment łatwiej ustalić wykonawców planu Spallettiego niż formację, w której wyjdą. W ostatnich sześciu spotkaniach Squadra Azzurra trzykrotnie grała trójką z tyłu i trzykrotnie czwórką.

Tak wygląda przewidywany skład Italii:

W kadrze reprezentacji Włoch na Euro znajduje się tylko czterech zawodników, którzy skończyli 30. rok życia. Co za tym idzie, aż piętnastu graczy uzbierało tylko 20 (lub mniej) występów w barwach narodowych.

Włosi trafili do wymagającej grupy z Hiszpanią, Chorwacją i Albanią. Do dalszej fazy awansują zespoły z dwóch pierwszych miejsc oraz cztery z sześciu najlepszych z trzecich miejsc.

____________
Zachęcamy do przeczytania analiz rywali Włochów, dokonanej przez Wojciecha Anyszka:

Albania czarnym koniem grupy B? 3-5-2 Anyszka
EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami i z coraz większą ekscytacją wszyscy odliczamy dni do startu kolejnego europejskiego czempionatu. Osobiście poza grą reprezentacji Polski będę śledzić losy obrońców tytułu, Włochów oraz ich rywali w grupie B, których dla Was przedstawię. Zaczynamy ową prezencję …
Jaka jest ta Hiszpania? 3-5-2 Anyszka
Wielu z nas ciągle ma obraz reprezentacji Hiszpanii grającej tak, jak w momencie, gdy zdobywali dwukrotnie mistrzostwo Europy i mistrzostwo świata. Wszyscy mamy z kolei w pamięci to, jak muskali piłkę tysiącami dotknięć w jednym meczu, co z czasem okazało się prostsze do odczytania dla rywali. Teraz…

Marcin Ostrowski

Pasjonat włoskiej piłki. Kibic Romy. Fanatyk unikatowych piłkarzy. Nicola Zalewski, Paulo Dybala & Radja Nainggolan hype train

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.