Po meczach rozgrywanych na tygodniu, Inter powiększył swoją przewagę nad wiceliderem. Zespół Antonio Conte teraz czeka zacięta rywalizacja z Atalantą, a rywale będą bacznie obserwować wynik tego spotkania, w nadziei na wpadkę nerazzurrich.
Sobota
Spezia - Benevento; 15:00; Alberto Picco
Po sromotnej porażce jaką ponieśli podopieczni Inzaghiego w pierwszym meczu ze Spezią, przyszedł czas na rewanż. Nie będzie on łatwy, wiedźmy "lecą" na wyjazdowy mecz i w dodatku są w słabszej formie niż gospodarze. Co gorsza, ich bilans w starciach z beniaminkami jest słaby, zaledwie jedno zwycięstwo i aż pięć porażek. Co do Spezii, to dostali oni lekcję grania w piłkę od Juventusu i będą chcieli odbić się i wygrać. Italiano będzie musiał pomóc zespołowi wymazać ten mecz z pamięci, przypominając pierwsze starcie między tymi zespołami. Obie ekipy będą chciały zawalczyć o komplet punktów, a w bezpośrednich starciach - na poziomie Serie A i Serie B - nigdy nie padł remis. Szykuje się piękne starcie!
MÓJ TYP: Zwycięstwo Spezia
Udinese - Sassuolo; 18:00; Stadio Friuli
Udinese kolejny raz w meczu z Milanem straciło bramkę i punkty w ostatnich chwilach spotkania. Dodatkowo stało się to wszystko w kuriozalnych okolicznościach. Czy to odbije się na postawie graczy Gottiego? Ciężko stwierdzić, ale historia starć z Sassuolo zdecydowanie stawia ich w dobrej pozycji. W ciągu ostatnich pięciu spotkaniach z neroverdimi, zespół z Friuli stracił tylko jedną bramkę. Z kolei Sassuolo w ostatnim starciu z Napoli pokazało się ze strony, z której każdy je zna. Wysoki wynik, dużo emocji i bramki strzelane w doliczonym czasie gry. Chciałbym zobaczyć kolejny taki mecz, ale poprzednie starcia między tymi zespołami nie dają wiele nadziei. Oby tym razem było inaczej!
MÓJ TYP: Remis
Juventus - Lazio; 20:45; Allianz Stadium
Mecze między tymi ekipami są ostatnimi czasy niezwykle ciekawe. W ciągu ostatnich siedmiu spotkań tych drużyn, dwukrotnie wygrywał zespół biancocelestich. Ostatnim razem, dwa zwycięstwa mieli w dwudziestu dziewięciu spotkaniach! Klub Lotito poczynił postępy i teraz ich starcia ze Starą Damą są niesamowicie emocjonujące, co najlepiej pokazuje ostatni mecz między tymi zespołami i wywalczony remis przez ekipę Inzaghiego w samej końcówce. I tym razem spodziewam się zaciętego pojedynku, z lekką przewagą zespołu Pirlo, która powinna przynieść im ostatecznie zwycięstwo. Ale w tym spotkaniu nic nie jest pewne i wszystko może się wydarzyć.
MÓJ TYP: Zwycięstwo Juventus
Niedziela
Roma - Genoa; 12:30; Stadio Olimpico
Roma jest niepokonana w starciach z Genoą od trzynastu spotkań - dziesięć zwycięstw i trzy remisy - i jest to najdłuższa seria rzymskiego zespołu w starciach z ekipami z Serie A. I choć zespół Fonseki nie błyszczy ostatnio, a Veretout doznał kontuzji, to ciężko uwierzyć w to, że nie poradzą sobie w starciu z Genoą. Jeśli chodzi o Gryfonów, to oni są zdolni do wszystkiego, z jednej strony pokonali całkiem niedawno Napoli, a z drugiej przegrali z Interem i zremisowali trzy spotkania. Prawdziwy misz masz formy i pełna nieobliczalność. Ale czy to wystarczy na Giallorossich? Śmiem wątpić.
Mój Typ: Zwycięstwo Roma
Crotone - Torino; 15:00; Ezio Scida
W pięciu meczach między tymi zespołami, ani razu nie wygrywała drużyna z Krotony. Beniaminek ma jednak nowego trenera - Serse Cosmiego - znanego z niecodziennych metod pracy. Czy zadziałają one na tyle pobudzająco na piłkarzy, żeby Ci, byli w stanie przeciwstawić się Torino? Być może, warto wziąć pod uwagę fakt, że zespół przyjezdnych miał kwarantannę i nie zagrał w dwóch meczach ligowych. I dla jednych mogłoby to oznaczać, że będą świeżsi, ale to nie do końca tak działa. Wstrzymane treningi, brak gry i zarażenie wirusem raczej nie wpłynęło dobrze na zespół Davide Nicoli, mimo to wierzę, że poradzą sobie w starciu z beniaminkiem.
Mój Typ: Zwycięstwo Torino
Fiorentina - Parma; 15:00; Artemio Franchi
Na ostatnie sześć ligowych meczów zespół gospodarzy wygrał tylko raz. Cesare Prandelli ma nie lada problem uporać się z problemami w klubie, jakimi niewątpliwie są słaba postawa zespołu i absencje piłkarzy. Na jego szczęście, przyszło mu się teraz zmierzyć z zespołem będącym w większym kryzysie niż zespół z Florencji. Drużyna prowadzona przez D'Averse, bo o niej mowa, zdobyła zaledwie dwa punkty na piętnaście możliwych w ostatnich pięciu spotkaniach. Stawia to ich w niebywale ciężkiej sytuacji, gdyż do bezpiecznego miejsca tracą sześć punktów, a mogą jeszcze więcej, jeśli drużyna Torino, zdobędzie punkty w swoich dwóch zaległych spotkaniach. I niestety dla parmeńskiego zespołu, może w tym sezonie ziścić się czarny scenariusz i spadną oni z ligi. Tylko co zawiodło? Plan biznesowy jest dobry, ale brakuje wykonawców na boisku i ławce trenerskiej.
Mój Typ: Zwycięstwo Fiorentina
Hellas - Milan; 15:00; Marcantonio Bentegodi
Starcie dwóch zespołów, które zmagania ligowe zaczęły z wysokiego C, ale w międzyczasie złapały zadyszkę i straciły swoje pozycje. Hellas co prawda znowu zaczyna wyglądać świetnie i można spodziewać się po nich, że zaskoczą Milan tak, jak zrobili to w pierwszym meczu, ale tym razem z innym, lepszym skutkiem, bo być może nauczeni na własnych błędach, nie wypuszczą przewagi, jaką potencjalnie mogliby sobie wyrobić. Jeśli chodzi o Milan, to to nie wygląda za dobrze. Zespół Piolego notorycznie zaczął tracić punkty, a gra jeszcze na dwóch frontach, co odbija się na nich. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak tak dalej pójdzie, to z gry na dwa fronty wyjdzie jedno wielkie rozczarowanie.
Mój Typ: Remis
Sampdoria - Cagliari; 18:00; Luigi Ferraris
Cagliari nie co odczarowało starcia z Sampdorią, gdyż w ostatnich trzech spotkaniach wygrywali z blucerchiati dwukrotnie, ostatnim razem do dwóch zwycięstw potrzebowali aż jedenastu meczów. Oprócz dobrej passy w starciu z tym rywalem, to zespół z Sardynii może pochwalić się tym, że w końcu wyszedł ze strefy spadkowej, choć będące pod nimi Torino ma dwa zaległe spotkania. Jeśli chodzi o Sampdorię, to są oni w środku tabeli, mając przewagę na dolną częścią i posiadając stratę do górnej. Sampa w tym sezonie gra po prostu, żeby być w dziesiątce i prawdopodobnie jej się to uda.
Mój Typ: Remis
Napoli - Bologna; 20:45; Diego Armando Maradona
Będące w dosyć poważnych tarapatach Napoli, zmierzy się z Bologną, która wcale wygodnym przeciwnikiem dla neapolitańczyków nie jest. Ostatnie pięć spotkań skończyło się jednym remisem i dwoma zwycięstwami po obu stronach. Dodatkowo drużyna wygrywająca, zawsze miała tylko jedną bramkę przewagi. Szykuje się zatem dosyć ciekawe spotkanie, które może nam przynieść wysoki i niespodziewany rezultat.
Mój Typ: Remis
Poniedziałek
Inter - Atalanta; 20:45; Giuseppe Meazza
Jeśli Inter wygra to spotkanie, to będzie można powoli mówić o domykaniu sprawy zwycięstwa w lidze. Wydaje się bowiem, że to Atalanta lub Juventus są jedynymi zespołami, które są w stanie zagrozić paczce Antonio Conte. Z jednym z nich właśnie czeka mediolańczyków bezpośrednie starcie już w ten poniedziałek. Drużyna Antonio Conte jest w świetnej formie i wygrywa mecz za meczem. Jednak ich bilans przeciwko Atalancie ostatnimi czasy jest słaby, jedno zwycięstwo na sześć spotkań, odniesione w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu. Drużyna Gasperiniego na pewno będzie walczyć, gdyż ewentualne zwycięstwo w tym meczu, pozwoli im się zbliżyć na sześć punktów do obecnego lidera i da im lepszy bilans w bezpośrednich meczach. Idealna sytuacja, pod atak na mistrza w końcówce sezonu. Spodziewam się wyrównanego starcia, pełnego emocji, ale skończonego podziałem punktów.
Mój Typ: Remis