Derby Italii i derby Rzymu! Zapowiedź 18. kolejki Serie A

Zapowiedź sty 14, 2021

Piątek
Lazio - Roma; 20:45; Stadio Olimpico


Piątkowego wieczoru zasiądźcie wszyscy, przygotujcie sobie ciepłą herbatkę, kawkę, kakao lub cokolwiek będziecie chcieli i oglądajcie sto pięćdziesiąte trzecie derby stolicy Włoch! Dlaczego tak zachęcam do obejrzenia tego meczu? Ponieważ ma on niepowtarzalny klimat, a obie ekipy ostatnio zremisowały ze sobą dwukrotnie, więc obie strony będą głodne zwycięstwa. Historycznie to Roma wypada lepiej od swoich kolegów, gdyż wygrali o szesnaście derbów więcej. Co więcej, to pierwsze derby w historii, które zostaną rozegrane w piątek! Czyli jedyny dzień, w którym nie zostały jeszcze rozegrane. Ale zostawmy na bok stare dzieje i ciekawostki, skupmy się na tym, czego możemy się spodziewać. Jedną z tych rzeczy będzie na pewno mocne otwarcie, oba zespoły strzeliły najwięcej goli w pierwszych piętnastu minutach w tym sezonie, Roma osiem, Lazio sześć. Oprócz tego warto zaznaczyć, że zespoły z Rzymu mają tendencje do obniżania lotów, co może otworzyć worek z golami i zapewnić wspaniałe widowisko. Co by się nie działo, niech wygra lepszy!

MÓJ TYP: Zwycięstwo Roma

Sobota
Bologna - Hellas; 15:00; Renato Dall'Ara

Bologna jest jednym z trzech zespołów, które nie wygrały spotkania od grudnia. Głównym problemem drużyny Mihajlovicia jest brak Skorupskiego, który ciągle leczy kontuzje palca. Jego zastępcy w bramce spisywali się fatalnie, często zawalając bramki. Ten fakt będzie chciała wykorzystać ekipa Hellasu, która świetnie gra w obronie - ma najmniej bramek straconych, ale miewa problemy ze strzelaniem bramek. Jeśli już wygrywają, to najczęściej jedną bramką. I właśnie takiego wyniku się spodziewam, skromnego, ale zwycięstwa podopiecznych Juricia. Jednak nie wykluczone, że Bologna zaskoczy i zatrzyma u siebie jeden punkt.

MÓJ TYP: Zwycięstwo Hellas

Torino - Spezia; 18:00; Olimpico Grande Torino

Podopieczni Marco Giampaolo długo nie cieszyli się bezpieczną pozycją w lidze, ponieważ szybko wrócili do strefy spadkowej za Genoę. Ich rywal podobnie jak Torino walczy o utrzymanie, ale gracze z Ligurii wygrali swoje ostatnie dwa mecze i odskoczyli na pięć punktów od strefy spadkowej. Przy kolejnym zwycięstwie można by już mówić o względnym spokoju w tabeli na półmetku rozgrywek. Takiego spokoju pragnąłby trener Granaty, ale on zamiast pochwał, ma same nagany i już niedługo może zostać ze stanowiska pożegnany. Takie mecze jak ten z beniaminkiem mogą być opcją przełamania, ale ciężko i topornie patrzy się na jego zespół i to, co sobą prezentują. Jeśli miałbym stawiać, to każdy postronny kibic będzie wspierał w tym spotkaniu Spezie.

MÓJ TYP: Remis

Sampdoria - Udinese; 20:45; Luigi Ferraris

W zespole Ranieriego nic się nie zmienia i ciągle grają w kratkę, jednego weekendu ogrywają Inter, żeby za tydzień przegrać ze Spezią. Teraz czeka ich będące w fatalnej formie Udinese, co zatem może pójść nie tak? A pewnie wszystko, zbyt dobrze znamy zespół blucerchiatich żeby myśleć, że pokonają swoich rywali. Zespół gości stawił czoła w poprzedniej kolejce Napoli i był bliski zdobycia punktu, zatem można by spodziewać się wyrównanego starcia. Problemem może być fakt, że z gospodarzami nie będą mogli grać wygodnie z kontry, bo raczej żaden z zespołów nie będzie chciał prowadzić grę. Niestety przewiduje tutaj dosyć nudny, raczej do ominięcia mecz.

Mój Typ: Remis

Niedziela

Napoli - Fiorentina; 12:30; Diego Armando Maradona

Napoli w tym sezonie przyzwyczaiło nas do tego, że podczas ich spotkań rzadko idzie się nudzić. Przed meczem możesz zakładać, że łatwo wygrają, a potem totalnie pokpią sprawę jak w meczu ze Spezią, czy będą walczyć o trzy punkty do samego końca jak w spotkaniu z Udinese. Takim spotkaniem, które "na pewno wygrają", powinno być starcie z Violą. Jednak zespół Prandellego w swojej beznadziejności potrafi zaskoczyć, o czym przekonał się Juventus. Dodatkowo mają w bramce będącego w fenomenalnej formie Drągowskiego, a w zespole Gattuso nie ma komu atakować. Mertens i Osimhen ciągle są poza zespołem, a Petagna i Llorente nie zapewniają bramek z przodu. Do tego fatalną skutecznością popisuje się ostatnio Insigne i mamy idealną szansę dla Fiorentiny.

Mój Typ: Remis

Crotone - Benevento; 15:00; Ezio Scida

W sześciu poprzednich meczach między tymi zespołami w Serie A i Serie B, zawsze wygrywała drużyna gospodarzy, a bilans bramkowy wynosi 8-8. Zatem mamy do czynienia z naprawdę wyrównanym starciem, w którym czysto teoretycznie Benevento jest faworytem. Dlaczego teoretycznie? Ponieważ w tym sezonie pokazali już, że nie zawsze sprawdzają się w tej roli, co widzieliśmy w spotkaniu ze Spezią. Jeśli miałbym mówić, to spodziewam się pierwszego remisu w historii rywalizacji między tymi zespołami, w rozgrywkach Serie A, B.

Mój Typ: Remis

Sassuolo - Parma; 15:00; Mapei Stadium

Parma wygrała z Sassuolo pięć z ostatnich ośmiu meczów, co sprawia, że drużyna De Zerbiego jest ulubionym zespołem piłkarzy z D'Aversy aktualnie w Serie A. Jednak ciężko sobie wyobrazić, żeby aktualnie czołowy zespół w lidze, miał stracić punkty z drużyną, która najpierw zaliczyła trzy remisy, a potem pięć porażek z rzędu. Nowy raczej niewiele był w stanie zmienić przez okres swojego zarządzania zespołem, więc czeka nas jednostronne spotkanie, zakończone łatwym zwycięstwem neroverdich.

Mój Typ: Zwycięstwo Sassuolo

Atalanta - Genoa; 18:00; Gewiss Stadium

Atalanta wygrała siedem spośród dziewięciu ostatnich spotkań z Genoą, na co poprzednim razem potrzebowali trzydziestu trzech meczów! Ta statystyka idealnie pokazuje jak zmieniły się pozycje obu zespołów we Włoszech i kto teraz jest tym, który przyjeżdża po oklep, a kto ten oklep rozdaje. Podopieczni Gasperiniego nie powinni mieć większych problemów z wygraniem w starciu z klubem z Genuii i możemy spodziewać się wysokiego wyniku. Skromne trzy-cztery gole to takie minimum.

Mój Typ: Zwycięstwo Atalanta

Inter - Juventus; 20:45; Giuseppe Meazza

W niedziele wieczór czekają nas sto siedemdziesiąte piąte derby della Italia! W którym zespół aktualnie prowadzony przez Pirlo, wygrywał osiemdziesiąt cztery razy, co jest rekordem zwycięstw przeciwko pojedynczemu zespołowi. Inter wygrywał czterdzieści sześć razy i ciężko stwierdzić, czy będą w stanie poprawić tę statystykę. Stara Dama rozpędza się powoli i zaczyna wyglądać coraz lepiej, a zespół Conte ciągle cierpi z powodu jego braku pragmatyzmu. Podejmuje on raczej decyzje odwrotne, wprowadzając na przykład Gagliardiniego na boisko, który zapewnia jedynie rollercoaster emocjonalny... Chyba że właśnie tego chce Conte?

Mój Typ: Zwycięstwo Juventus

Poniedziałek
Cagliari - Milan; 20:45; Sardegna Arena

Cagliari gra słabo, gra źle i są tylko dwa punkty nad strefą spadkową, a do tego w poniedziałek ugoszczą obecnego lidera Serie A i zespół który w tych rozgrywkach najczęściej z nimi wygrywał - Milan. Di Francesco w kolejnym klubie zawodzi i niedługo może zostać zwolniony. Jego vis a vis Pioli natomiast, żyje i ma się świetnie, mógłby wręcz powiedzieć, że jest w pytę! Jeśli nie będziemy świadkami cudu, to wynik powinien być jeden, dobrze znany.

Mój Typ: Zwycięstwo Milan

Michał Ratuszniak

Kibic Romy od dziecięcych lat. Pasją do włoskiej piłki zaraził mnie Tata, teraz ja zarażę was.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.