Lorenzo Insigne dla „Rivista Undici”: „Ktoś nigdy mnie nie rozumiał”

News gru 17, 2021

Wciąż niepewna przyszłość Lorenzo Insigne elektryzuje wszystkich fanów Serie A, a zwłaszcza fanów Napoli. Ostatnio na temat przyszłości kapitana „Azzurrich” wypowiadał się jedynie jego agent. Sam zainteresowany udzielił jednak obszernego wywiadu magazynowi „Rivista Undici”, w którym dość enigmatycznie odniósł się do kwestii swojego pozostania pod Wezuwiuszem.

Lorenzo Insigne ma za sobą znakomity sezon 2020/21, w którym strzelił 19 goli i zanotował 7 asyst w rozgrywkach Serie A. Zwieńczył go triumfem na EURO z reprezentacją Włoch. W bieżącej kampanii ligowej Insigne zdobył 4 bramki i zanotował 5 asyst.

Kluczowe w całej tej sytuacji jest to, że kontrakt Insigne wygasa dokładnie 30 czerwca 2022 roku, w związku z czym od 1 stycznia 2022 roku filigranowy atakujący będzie mógł swobodnie negocjować podpisanie umowy z dowolnym klubem. Wśród zainteresowanych jego usługami wymieniało się m.in. Inter, Milan, Juventus, Tottenham czy Toronto FC. Jego agent, Vincenzo Pisacane, otwarcie przyznał, że jego klient odrzucił ostatnią ofertę prolongaty wystosowaną przez neapolitański klub.

- Czas się kończy i Aurelio De Laurentiis musi zareagować. Do stycznia nie wysłuchamy żadnej innej drużyny, ale później zobaczymy - powiedział Pisacane na łamach „Corriere dello Sport”.

Sam Insigne w rozmowie z magazynem „Rivista Undici” opowiedział o swojej karierze oraz pacie negocjacyjnym z dotychczasowym pracodawcą. - Zawsze dawałem z siebie wszystko dla Napoli. Mam szczególną osobowość. Lubię żarty, ale na początku zachowuję dystans. To coś, co robię, by chronić samego siebie. Ktoś nigdy mnie nie rozumiał. Oni nie wiedzą, jak naprawdę postępuję - powiedział 53-krotny reprezentant Italii cytowany przez portal calciomercato.com. - Ludzie zawsze dużo ode mnie oczekują i starałem się stanąć na wysokości zadania, miewałem nieporozumienia z kibicami i przepraszam za to.

Popularny „Lolo” zdradził również, którzy trenerzy byli najważniejsi w jego piłkarskim rozwoju. - Zeman był pierwszym trenerem, który we mnie uwierzył. Ale to Benítez zrobił ze mnie gracza kompletnego. Przed jego przyjściem myślałem, że futbol to tylko atak.

Czym charakteryzowali się szkoleniowcy, z którymi Insigne miał okazję pracować w Napoli? - Futbol Sarriego był radością, miałem z tego uciechę, ale byłem zawiedziony, ponieważ nie zdobyliśmy tytułu. Ancelotti i ja mieliśmy odmienne wizje piłki nożnej. Wiele zawdzięczam Gattuso, a Spalletti ma genialną osobowość.

Lider zespołu ze stolicy Kampanii wyznał także, że uwielbia oglądać mecze w telewizji i puścił oczko do Manchesteru City. - Nigdy nie przepuszczam meczu piłki nożnej w telewizji. Gdybym miał wydać pieniądze na bilet, byłby to bilet na finał Ligi Mistrzów. Uwielbiam oglądać Manchester City Pepa Guardioli, idealnym finałem byłoby starcie z Liverpoolem.

Jak 30-latek postrzega włoski, a jak zagraniczny futbol? - Szanuję Anglię i Hiszpanię, ale we włoskim futbolu dominuje taktyka. Właśnie dlatego zagraniczni zawodnicy na początku borykają się z problemami.

Lorenzo Insigne jest wychowankiem Napoli. Występuje w tym klubie nieprzerwanie od sezonu 2012/13. Wcześniej był trzykrotnie wypożyczany - do Cavese, Foggii i Pescary. Z pełnym przekonaniem można nazwać go legendą „Partenopeich”, bowiem w błękitnych barwach zagrał 415 meczów, w których strzelił 114 goli i zanotował 91 asyst. W klubowej klasyfikacji najlepszych snajperów wszech czasów zajmuje 4. miejsce i brakuje mu już zaledwie jednego trafienia do zajmującego 3. miejsce w tym zestawieniu nieodżałowanego Diego Armando Maradony.

Jakub Glibowski

Widzę świat w bieli⚪️ oraz czerwieni i czerni🔴⚫️. Calcio. La Liga. Zlatan Ibrahimović. Sergio Ramos. Wyznaję kult "Joga Bonito". Dobry film, dobra książka. Felieton, komentarz, dyskusja.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.