Jak doskonale wiecie, co rundę przedstawiam Wam piłkarzy, których warto oglądać w lidze włoskiej przez najbliższy czas. Zdarzało się wielokrotnie, że po artykule piłkarze spełnili oczekiwania, było też kilku, których szanse były iluzoryczne, żadne - z różnych powodów, tj. Joshua Zirkzee, który zerwał w Parmie więzadła czy Lorenzo Colombo, który poza minutą w Coppa Italia nie dostał wtedy minut.
W dzisiejszej porcji SpeziaLITY, zaserwuję Wam jednak mieszankę tych, o których już słychać, a także tych, o których powinniście dopiero usłyszeć, bo ich gra może być ciekawa lub w jakiś sposób mogą przykuć uwagę. Zapraszam
Rasmus Hojlund, Atalanta
Robiący błyskawiczną karierę Duńczyk, szturmem, dosłownie i w przenośni robi karierę. Przyszedł do Włoch właśnie ze Sturmu, klubu z Grazu w Austrii. W Serie A ma jednego gola z dwóch celnych strzałów, dwa strzały także oddał póki co będąc w Bergamo. Odkąd trafił do Sturmu Graz w zimie 2022, rozegrał łącznie 21 meczów, strzelił 12 goli i ma 4 asysty. Ma umowę do 2027, więc ewentualny progres (taki jak do tej pory) może zapewnić duży zysk Bergamaschim.
Pasquale Mazzocchi, Salernitana
Drugi pod względem udanych dryblingów w lidze po 7 kolejkach zawodnik Salernitany dostał już powołanie do kadry Squadra Azzurra. Boczny defensor ma na koncie 13 dryblingów i czasem, nawet z przekąsem, mówiono na niego w sieci, że to włoski Neymar. Jeden z najważniejszych obecnie piłkarzy klubu ze Stadio Arechi, zaczyna być late-bloomerem, kimś kto późno zakwitł dla futbolu, tak jak Francesco Caputo. Mazzocchi ma bowiem 27 lat. Z ciekawostek ma imponujący religijny tatuaż na plecach, wielkością podobny do tego, co ma Memphis Depay
Fabio Miretti, Juventus
Klejnot drugiej linii Juve. Gdy była potrzeba, w końcówce sezonu 21/22 wchodził i nie było po nim widać stresu, z miejsca gwarantował jakość. Jest obecnie jednym z niewielu jasnych punktów Starej Damy, która ma obecnie wiele kłopotów i jest w słabej formie. Arsenal zagiął już na niego parol, a Claudio Marchisio widzi w nim wiele cech Pavla Nedveda. Można by rzec, że dużo wrzucił mu za plecy, ale Miretti robi wiele rzeczy z głową, co udowadnia na boisku, a takie słowa motywują go jedynie do cięższej pracy.
Fabiano Parisi - Empoli
Obiekt westchnień wielu czołowych klubów w Serie A. W jedenastce U21 WhoScored nie bez powodu znalazł się właśnie on. Gwiazda Empoli, która już wkrótce, jako kolejny z talentów, zasili budżet klubu z Carlo Castellani o dużą sumę. Lewy obrońca gwarantuje dobre przyspieszenie, robienie wiatru na skrzydle i problemy u przeciwników.
Khvicha Kvaratskhelia, Napoli
Co tu dużo mówić, oglądanie Gruzina jest po prostu wskazane. Jeżeli lubisz radosny futbol, Rafaela Leao, "brazylianę" - zrób to dla Gruzina i odpal mecz jego Napoli. Znany z dwumeczu w 2021 między Rubinem Kazań a Rakowem ma niesłychaną łatwość w dryblingach. Jest ex aequo trzecim strzelcem ligi (4 gole), jest trzeci w strzałach celnych w Serie A (9, więcej tylko Immobile i Abraham), a także gwarantem na lata w gruzińskiej kadrze, która robi stały progres pod wodzą Willy'ego Sagnola. O gruzińskiej kadrze co nieco, w moim artykule poniżej.
Morten Hjulmand, Lecce
Trzeci w statystyce fauli popełnionych (14, przed nim Samuele Bastoni i Thomas Henry) to wyrób barellopodobny, taki low cost Barella. Z tą różnicą, że Duńczyk wcale nie musi być wkrótce low costem. Łączy w sobie piłkarza z duszą artysty, piłkarza kreatywnego, z byciem dobrym w grze defensywnej. Kosztował Lecce zaledwie 100 tysięcy euro, szykuje się więc, czy w zimie czy w lecie 2023 ogromny zarobek. Zainteresowanie piłkarzem wyrażała już Borussia Dortmund, a także w zimowym okienku Inter Mediolan. W tym sezonie ma już 8 meczów i 3 asysty (łącznie) - jeśli podtrzyma taką regularność, stanie się bez wysiłku rekordowym transferem wychodzącym Lecce (na zdj. poniżej rekordowe odejścia). W naszej opinii, 20 milionów euro to będzie właściwa cena w przypadku utrzymania bardzo dobrej formy.
Nicolo Cambiaghi, Empoli
Wypożyczony z Atalanty piłkarz, urodzony 28 grudnia 2000 ma papiery na bycie świetnym zawodnikiem. Miałem przyjemność oglądać go w meczu Coppa Italia na początku sezonu ze SPAL, który Empoli po męczarniach wygrało po golu w 120 minucie. Cambiaghi będący wtedy raptem od 69 minuty na boisku, był bardzo wychwalany przez komentatorów. Padły nawet teksty, że na tle kolegów wygląda jak przybysz z innej planety i że jest niezaprzeczalnie najlepszy na boisku. Dobry technicznie, jako 21-latek w sezonie 21/22 w słabiutkim Pordenone miał udział przy 12 golach (7+5, wg TM). Warto śledzić, wychowanek szkółki Zingonia najlepszej w kraju.
Isak Hien, Hellas
Młody szwedzki defensor porzucił Conference League na rzecz średniaka ligi włoskiej. Spory talent, który trafił do świetnego miejsca, które akurat stoperów potrafi dobrze wypromować (Rrahmani, Casale, Dawidowicz , Lovato, Gunter). Jest on czasem zbyt impulsywny, w 2022 roku żółtko zgarnia średnio co 3 mecz. Choć ma on już 3 żółtka w 5 kolejkach to ma na swoim koncie raptem 8 fauli. Swój debiut w kadrze także już w 8 minucie zwabił żółtą kartką. Nie mniej jednak, w Hellasie na długo zostać nie musi.
Lameck Banda, Lecce
Piłkarz z Zambii wydaje się być kolejnym masterclassem Pierpaolo Corvino. Przyszedł z Izraela za 2 mln euro (wg Transfermarkt) i z miejsca udowadnia swój talent. Co prawda ma raptem jedną asystę w siedmiu meczach, ale widać w nim spory potencjał. Ma dobre przyspieszenie i jest dobry technicznie, choć on sam jest jeszcze do oszlifowania jako zawodnik. Kolejna potencjalna duża sprzedaż, ogląda się go dość przyjemnie. Szybkość, zuchwałość i świetna umiejętność dryblingu mamy tu w pakiecie.
Tak jak Mazzocchi, ma on 13 udanych dryblingów (P3 w tej klasyfikacji w lidze).
Warren Bondo, Monza
Piłkarz, który w ostatnie półtora roku był na radarze Milanu, Manchesteru United, Stade Rennais, Nicei, Club Brugge czy Hamburgera SV. 19-latek skończył jednak w Monzy, przybył z wolnego transferu i wydaje się to świetnym ruchem. Jego Nancy spadło do trzeciej ligi francuskiej pod koniec poprzedniego sezonu, a Monza wykorzystała świetną okazję. Środkowy pomocnik z Francji zagrał na Euro U19 podczas minionego lata i zaliczył asystę. W Serie A ma za sobą dopiero 7 minut gry, w Nancy ma za sobą już około 40 spotkań seniorskich. Przybycie Raffaele Palladino jako pierwszego trenera może pozwolić mu na więcej szans, zwłaszcza, że Giovanni Stroppa głównie stawiał na doświadczenie i twarze, które znał.