Piątek
Fiorentina - Spezia; 18:30; Artemio Franchi
Pierwszy mecz między tymi ekipami był niesamowicie ciekawy i ostatecznie zakończył się remisem dwa do dwóch. Gracze Violi mają w zwyczaju tracić punkty z beniaminkami, co świetnie ilustruje statystyka ostatnich trzynastu spotkań z tego typu zespołami - 2 zwycięstwa, 4 remisy i 7 porażek. Prandelli ciągle stara się wyciągnąć zespół z kryzysu, ale idzie mu to topornie. Po drugiej stronie barykady jest Vincenzo Italiano, który osiąga niesamowite wyniki ze Spezią i będzie chciał ten mecz wygrać.
MÓJ TYP: Zwycięstwo Spezia
Cagliari - Torino; 20:45; Sardegna Arena
Piątek wieczór i humor nie za dobry, bo przed nami mecz dwóch drużyn, które w tym sezonie prezentują się tragicznie. Cagliari zalicza mecz za mecz bez zwycięstwa, a Torino wśród swojej beznadziei dało jakiś pozytywy sygnał meczem z Atalantą i innymi zremisowanymi starciami. Prawda jednak jest taka, że oba zespoły potrzebują punktów i muszą wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności i zdobywać punkty, jeśli chcą się utrzymać. Szczególnie cenne mogą być te, które uda się wywalczyć w starciach z bezpośrednimi rywalami do spadku.
MÓJ TYP: Remis
Sobota
Lazio - Sampdoria; 15:00; Stadio Olimpico
Lazio źle wspomina pierwsze starcie z Sampdorią, w którym ulegli blucerchiatim trzy do zera. Teraz będąc w lepszej formie, powinni chcieć się zemścić na własnym stadionie, a dodatkowo chcieliby odbić się po słabym meczu z Interem w poprzedniej kolejce. Muszą jednak w tym wszystkim zachować zdrowy rozsądek, ponieważ już we wtorek czeka ich starcie z Bayernem Monachium. Ich rywale mają ten komfort, że w pucharach nie grają i skupiają się tylko na lidze, co przy ewentualnych rotacjach w zespole Inzaghiego, może otworzyć im furtkę do zdobycia punktów.
MÓJ TYP: Zwycięstwo Lazio
Genoa - Hellas; 18:00; Luigi Ferraris
Na ostatnich dziewięć meczów między tymi drużynami, tylko raz wygrywał Hellas, natomiast gryfoni trzy punkty zabezpieczali aż pięciokrotnie. W tym sezonie starcie między tymi ekipami skończyło się bezbramkowym remisem, jednak w aktualnych formach obu zespołów, skłaniałbym się na podział punktów, ale po golach z obu stron. Nie widzę tu jednostronnego faworyta, więc zdziwię się, jeśli któryś z zespołów to spotkanie wygra.
Mój Typ: Remis
Sassuolo - Bologna; 20:45; Mapei Stadium
Mecze między tymi zespołami obfitują w bramki - od 2018 roku w każdym z nich oba zespoły strzelały przynajmniej jednego gola - oraz wielkie emocje. Poprzednie starcie skończyło się wygraną neroverdich 4-3. Wtedy byliśmy świadkami świetnego, szybkiego spotkania. Tym razem możemy mieć nadzieje, na równie dobre widowisko, które zapewni sporo emocji i trafień.
Mój Typ: Zwycięstwo Sassuolo
Niedziela
Parma - Udinese; 12:30; Ennio Tardini
Przed tym sezonem Parma miała całkiem przyjemną serię pięciu meczów bez przegranej w starciach z zespołem z Friuli. Udinese przełamało złą passę i ma całkiem pokaźną liczbę punktów, zapewniającą im komfort w starciu z Parmą, która jest w strefie spadkowej i tych punktów za wiele nie ma. Dodatkowo D'Aversa jest na wylocie i to spotkanie może być jego ostatnim, jeśli nie uda mu się wygrać.
Mój Typ: Zwycięstwo Udinese
Milan - Inter; 15:00; San Siro
Przed nami 174. derby Mediolanu, w których 66 razy wygrywał Inter - cztery ze zwycięstw w ostatnich pięciu spotkaniach - 55 remisów i 52 zwycięstwa Milanu - m. in. to z tego sezonu. Faworyta w tych derbach raczej nie ma, chociaż niektórzy mogliby się kłócić, że jest nim Inter. Zespół Antonio Conte jest najskuteczniejszy w lidze, ma trzecią defensywę i nie gra w pucharach, a do tego ma rozpędzonego Lukaku, który może wpisać się na listę strzelców w derbach czwarty mecz z rzędu. Milan z kolei gra mecz pucharowy w czwartek i Pioli musi poważnie przemyśleć jak ustawi zespół zarówno na jedno jak i drugie spotkanie.
Mój Typ: Zwycięstwo Inter
Atalanta - Napoli; 18:00; Gewiss Stadium
To starcie niewątpliwie jest w cieniu derbów, ale nie oznacza to, że będzie ono w jakimś stopniu gorsze, ba jestem skłonny stwierdzić, że może być lepsze. Wszystko zależeć będzie od tego z jakim nastawieniem wyjdzie zespół z Neapolu; czy takim jak w ligowym starciu wygranym 4-1, czy w takim jak w Pucharze Włoch, gdzie bronili się, oddając piłkę Atalancie, co poskutkowało porażką. Zespół Gasperiniego powinien podchodzić do tego starcia z komfortem psychicznym, z drugiej strony w środę czeka ich starcie z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, które z pewnością chcieliby wygrać. Jedna czy upieką obydwie pieczenie?
Mój Typ: Zwycięstwo Atalanta
Benevento - Roma; 20:45; Ciro Vigorito
Benevento i Roma rozegrały ze sobą trzy mecze na poziomie Serie A i w każdym z nich wygrywała Roma, nie schodząc poniżej czterech strzelonych goli. Ciężko zatem wierzyć w to, że w tym meczu mogłoby być inaczej. Zespół Kamila Glika potrafi zagrać dobrze w obronie, ale przeciwko takiej sile ofensywnej mogą nie mieć nic do powiedzenia. Dla zespołu Fonseki zwycięstwo powinno być tylko formalnością.
Mój Typ: Zwycięstwo Roma
Poniedziałek
Juventus - Crotone; 20:45; Allianz Stadium
Ostatnie dwa starcia między tymi ekipami to dwukrotnie remis 1-1. Zespół Pirlo nie może pozwolić sobie na kolejną wpadkę z beniaminkiem, który jest notabene najsłabszy w lidze. Zespół musi wygrać i pokazać, że jest gotowy na to, żeby wrócić do gry w lidze i dwumeczu z Porto.
Mój Typ: Zwycięstwo Juventus