Zapowiedź czwartej kolejki Serie A

Serie A paź 16, 2020

Z zapowiedziami miałem ruszyć wraz ze startem sezonu, ale czasem tak jest, że nie wszystko idzie zgodnie z planem, czego niedługo możemy być świadkami na piłkarskich boiskach, gdyby ponownie doszło do zawieszenia rozgrywek. Nie przejmujmy się tym jednak i cieszmy się chwilą, zapraszam!

Sobota 17.10:
Napoli – Atalanta; 15:00; San Paolo.


Do Neapolu przyjeżdża będąca w fantastycznej strzeleckiej formie ekipa z Bergamo. Za to za drużyną Gattuso ciągnie się smród po walkowerze z meczu z Juve, choć w sezon weszli przecież bardzo dobrze, wygrywając dwa spotkania, nie tracąc bramki w żadnym z nich. Zatem jak potoczy się ten mecz? Istnieje duża szansa, że będzie on swoistą wymianą ciosów, która doprowadzi, do kolejnego wysokiego wyniku na włoskich boiskach. Inną alternatywą jest wysokie zwycięstwo Atalanty, a najmniej prawdopodobne wydają się pewne trzy punkty dla Napoli.

 
MÓJ TYP: 1 : 3

Sobota 17.10:
Inter – Milan; 18:00; Giuseppe Meazza.


Spotkanie na które czekają całe Włochy. Milan jak dotąd nie stracił żadnego gola ani punktów w lidze, z kolei Inter szumnie atakuje, lecz ma problemy w obronie. Dodatkowo w ostatnim meczu przeciwko Lazio, nie potrafili przebić się, przez niesamowicie osłabioną formację defensywną biancocelestich, co przemawiałoby przeciwko nim. Jednak derby rządzą się swoimi prawami i możemy oczekiwać dużej ilości bramek, na co wielki wpływ będą miały absencje obrońców spowodowane COVID-19. Innymi słowy, szykuje się kawał dobrego futbolu.


MÓJ TYP: 2 : 2

Sobota 17.10:
Sampdoria – Lazio; 18:00; Luigi Ferraris.


W Genui dojdzie do starcia walczącej o utrzymanie ekipy Ranieriego ze zdziesiątkowaną kontuzjami ekipą Inzaghiego. Gdyby wszyscy piłkarze byli do dyspozycji trenerów, to wytypowanie wygranego byłoby bajecznie proste. Jednak tak nie jest, obrona Lazio wygląda fatalnie i śmiem twierdzić, że nawet najlepszy adwokat by ich nie wybronił. Jakby tego było mało, Immobile pauzuje za czerwoną kartkę i biancocelesti będą musieli radzić sobie bez najlepszego strzelca. W Sampdorii nie ma takich problemów, tam brakuje jedynie jakościowych graczy w porównaniu z zespołem z Rzymu. Jednak przy takiej sytuacji kadrowej, istnieje duża szansa dla blucerchiatich na zdobycie punktów.


MÓJ TYP: 1 : 1

Sobota 17.10:
Crotone – Juventus; 20:45; Ezio Scida.


Mecz który powinien odbyć się bez historii. Na stadion beniaminka przyjeżdża Mistrz Włoch, który chce dopisać sobie kolejne trzy punkty w tabeli. W kadrach obu zespołów zabraknie kilku piłkarzy kontuzjowanych lub chorych, ale nie powinno to zrobić większej różnicy. Piłkarze Starej Damy wygrają ten mecz, a kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje jedynie jaką różnicą bramkową i czy uda im się zachować czyste konto.


MÓJ TYP: 0 : 2

Niedziela 18.10:
Bologna – Sassuolo; 12:30; Renato Dall’Ara.


O najpiękniejszej porze dnia w niedziele zmierzy się ekipa Mihajlovicia, która słabo rozpoczęła sezon, zdobywając 3 punkty w 3 meczach (przegrywając z beniaminkiem), z ekipą, która może nas pozytywnie zaskoczyć w tym sezonie i może uda im się wskoczyć do europejskich pucharów. Co prawda Sassuolo nie miało wymagających przeciwników, dwa razy ograli beniaminków i zremisowali z Cagliari, ale ich gra wygląda obiecująco i widać postępy, jakie udaje im się osiągnąć z każdym kolejnym rokiem.


MÓJ TYP: 1 : 3

Niedziela 18.10:
Spezia – Fiorentina; 15:00; Dino Manuzzi.


Mecz pomiędzy Aquilottimi a Violą będzie swoistym starciem Dawida z Goliatem, jednak wydaje się mało prawdopodobne, aby historia się powtórzyła i silniejszy w tym starciu powinien wygrać. Jednak nie bez przyczyny przywołałem ten przykład, gdyż zespół prowadzony przez Iachiniego jest całkowicie zagubiony i gra w kratkę, co było widać w meczu z Interem i Sampdorią. Spezia może zatem upatrywać swoich szans, tak jak w meczu z Udinese. Mimo wszystko, spodziewałbym się bezbramkowego remisu.


MÓJ TYP: 0 : 0

Niedziela 18.10:
Torino – Cagliari; 15:00; Olimpico Grande Torino


Start obu drużyn w tym sezonie nie należał do najlepszych, Torino dwa razy przegrało swój mecz, a Cagliari w trzech meczach zdobyło zaledwie jeden punkt. Obie ekipy mają problemy z ustabilizowaniem gry i wyprowadzaniem składnych akcji. Zatem nie powinniśmy spodziewać się wybitnego meczu, raczej nudne i niewiele wnoszące do życia 0:0.


MÓJ TYP: 0 : 0

Niedziela 18.10:
Udinese – Parma; 18:00; Dacia Arena


Trzy mecze, zero goli strzelonych, cztery gole stracone, tragiczny bilans gospodarzy nie jest przypadkowy, ich zespół nie ma jakości w grze ani pomysłu na przeprowadzanie akcji i wydaje się, że ich czas w Serie A przemija. Z drugiej strony Parma, która po bankructwie odbudowała się, a teraz krąży po środku tabeli włoskiej ligi. Zespół Juricia co prawda wygrał tylko jedno z trzech spotkań, ale w starciu z klubem z Udine powinni zdobyć trzy punkty, choćby skromnym jednobramkowym zwycięstwem.


MÓJ TYP: 0 : 1

Niedziela 18.10:
Roma – Benevento; 20:45; Olimpico


Po kuriozalnym i niewybaczalnym walkowerze z Hellasem, Roma zaprezentowała się świetnie z Juve i słabo z Udine. To wszystko dało im 4 punkty, co jest stanowczo za mało, więc każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie kolejną wtopą. Goście z Benevento za to, mogą podejść do meczu bez presji i kompleksów. W końcu wygrali dwa z trzech meczów dotychczas i wcale nie są skazani na pożarcie.
MÓJ TYP: 1:0

Poniedziałek 19.10
Hellas – Genoa; 20:45: Marc’Antonio Bentegodi


W starciu Hellasu z Genoą nie powinniśmy spodziewać się fajerwerków, raczej będzie to mozolny mecz, zakończony zwycięstwem którejś ze stron, najprawdopodobniej klubu z Verony. Dlaczego akurat ich? A to dlatego, że wydają się być mniej beznadziejni, aniżeli była drużyna Krzysztofa Piątka.


MÓJ TYP: 0:0

Michał Ratuszniak

Kibic Romy od dziecięcych lat. Pasją do włoskiej piłki zaraził mnie Tata, teraz ja zarażę was.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.