W zeszłym tygodniu Alberto De Rossi po raz ostatni zasiadł na ławce trenerskiej Primavery Romy. Legendarny trener mógł opuścić stanowisko jako mistrz Włoch, jednak Giallorossi przegrali po dogrywce z Interem 1:2. Alberto De Rossi zostaje w Romie jako szef rozwoju trenerów młodzieży.
Alberto De Rossi jest legendą Romy, choć wielu obserwatorów calcio może go nie kojarzyć. Alberto jest profesjonalistą, którego skóra ma kolor żółto-czerwony. To dzięki niemu do klubowej akademii dołączył jego syn, późniejszy mistrz świata, Daniele. De Rossi senior pracował po cichu i nie potrzebował specjalnego rozgłosu. Jego metody działały i sprawiały, że kolejni młodzi piłkarze otrzymywali szansę debiutów w pierwszej drużynie.
Związek Alberto De Rossiego z Romą trwa nieprzerwanie od 29 lat. Wszystko zaczęło się na… plaży w rodzinnym mieście, Ostii w 1993 roku. Alberto nie odebrał telefonu od Bruno Contiego, ponieważ kąpał się wówczas w morzu. Contiemu zależało na czasie. Dotychczasowy trener Romy U-10 niespodziewanie opuścił klub i trzeba było szybko znaleźć zastępcę. Alberto De Rossi zareagował na tę propozycję bardzo entuzjastycznie i bez zawahania się zgodził. Rok później do klubu dołączył 11-letni Daniele De Rossi, który dwa lata wcześniej jeszcze nie czuł się gotowy na opuszczenie rodzinnego klubu Ostiamare. Daniele był o rok starszy od piłkarzy z zespołu prowadzonego przez ojca. Nigdy nie był więc jego podopiecznym. Alberto De Rossi pracował z rocznikiem 1984, w którym występował chociażby Alberto Aquilani.
Alberto De Rossi trenerem najstarszego zespołu młodzieżowego Romy został w 2003 roku. Prowadził zespół nieprzerwanie przez 19 lat. W tym czasie jego drużyna rozegrała aż 740 meczów, co przełożyło się na 7 trofeów – trzy mistrzostwa Włoch, dwa puchary Włoch i dwa superpuchary Włoch. Jeden z włoskich dziennikarzy nazwał go Alexem Fergusonem sektora młodzieżowego. Żeby dobrze zobrazować sytuację wystarczy powiedzieć, że podczas jego kadencji, w pierwszej drużynie Romy doszło do 17 zmian trenerów. Alberto nigdy nie został trenerem głównego zespołu, nawet tymczasowo.
Na początku kwietnia na łamach Calcio Merito pojawił się wywiad z Wiktorem Pleśnierowiczem, byłym piłkarzem Primavery Romy, który miał przyjemność pracować z Alberto De Rossim.
– Generalnie jest to bardzo dobra i życzliwa osoba. Poza treningami był cały czas uśmiechnięty, żartował z nami, skracał dystans. Na treningach wiadomo, że kiedy przychodziła praca, to pracowaliśmy ciężko i wtedy nie było czasu na żarty, ale jako trenera oceniam go bardzo dobrze. Czuć było, że zna tę ligę, potrafił nas ustawić i trenował typowo pod zwycięstwa. Legenda sektora młodzieżowego i całego klubu – mówił Pleśnierowicz.
Myśląc o największych talentach Primavery Romy z ostatnich lat od razu na myśl przychodzą dwaj kapitanowie Alessandro Florenzi oraz Lorenzo Pellegrini. Ciekawych nazwisk „wyprodukowanych” przez Giallorossich było jednak zdecydowanie więcej.
Oto lista piłkarzy, którzy zadebiutowali w pierwszej drużynie od początku kadencji Alberto De Rossiego, opracowana przez Sky Sports:
2003/04: Akande Ajide, Alessio Cerci, Daniele Corvia, Raffaele De Martino, Gianluca Galasso, Adewale Wahab, Carlo Zotti
2004/05: Andrea Briotti, Gianluca Curci, Leandro Greco, Massimiliano Marsili, Aleandro Rosi, Giuseppe Scurto, Valerio Virga
2005/06: Andrea Giacomini, Stefano Okaka
2007/08: Claudio Della Penna
2008/09: Alessandro Crescenzi, Marco D’Alessandro, Adrian Stoian
2009/10: Stefano Pettinari, Filippo Scardina
2010/11: Gianluca Caprari, Alessandro Florenzi
2011/12: Giammario Piscitella, Gadji Tallo, Valerio Verre, Federico Viviani
2012/13: Alessio Romagnoli, Nico Lopez
2013/14: Luca Mazzitelli, Federico Ricci
2014/15: Lorenzo Pellegrini, Michele Somma, Daniele Verde
2015/16: Lorenzo Di Livio, Umar Sadiq, Edoardo Soleri, Marco Tumminello
2016/17: Riccardo Marchizza
2017/18: Mirko Antonucci, Elio Capradossi
2018/19: Zan Celar, Luca Pellegrini, Alessio Riccardi
2019/20: Riccardo Calafiori
2020/21: Pietro Boer, Nicola Zalewski, Ebrima Darboe, Tommaso Milanese, Edoardo Bove, Filippo Tripi, Mory Bamba
2021/22: Filippo Missori, Dimitrios Keramitsis, Cristian Volpato, Felix Afena-Gyan
O możliwym odejściu Alberto De Rossiego w Rzymie rozmawiano już od jakiegoś czasu. Dla Romy ta decyzja nie powinna być zaskoczeniem. Giallorossi mogli spokojnie wybrać nowego trenera.
Romantycznym rozwiązaniem byłoby oddanie zespołu w ręce Daniele. Młodszy De Rossi po zakończeniu kariery rozpoczął kursy trenerskie. Niedawno ukończył kurs UEFA A, który pozwala mu prowadzić wszystkie drużyny młodzieżowe i kobiece oraz męskie zespoły na poziomie maksymalnie Serie C. Obok Alessandro del Piero osiągnął najlepszy wynik w grupie, do której należeli też z Gianluca Curci, Christiano Vieri, Alessandro Matri, Ignazio Abate, Riccardo Montolivo, Giampaolo Pazzini czy David Pizarro. By pracować w roli pierwszego trenera na dwóch najwyższych poziomach, musi ukończyć kurs UEFA Pro. W tym momencie mógłby zostać jedynie asystentem. Wydaje się, że celem Daniele jest właśnie praca w seniorach. Legendarny numer 16 Giallorossich był też częścią sztabu Roberto Manciniego, gdy Włosi wygrali mistrzostwa Europy.
Nie będzie zatem zmiany rodzinnej. Nowym trenerem Primavery Romy został Federico Guidi. Z zespołami młodzieżowymi jest on związany od 1998 roku. Zaczynał w Empoli, a po sześciu latach przeniósł się do Fiorentiny, gdzie spędził aż 13 lat. W ostatnim roku doprowadził Violę do finałowego meczu o mistrzostwo Włoch, jednak przegrał z Interem. Prowadził reprezentacje Włoch U-20 i U-19. W 2019 roku sprawdził się w piłce seniorskiej. Przez ostatnie trzy lata zwiedził trzy kluby – Gubbio, Casertanę, a w poprzednim sezonie był trenerem Teramo, które skończyło rozgrywki Serie C na 15. miejscu.