Który włoski klub będzie najlepszy dla Aleksandra Buksy?

Analiza maj 11, 2020

17-letni napastnik Wisły Kraków w ostatnich tygodniach stał się smakowitym kąskiem na rynku transferowym. W kolejce po młodszego z braci Buksów ustawiają się takie kluby, jak FC Barcelona, AFC Ajax czy Borussia Dortmund. W kolejce znajdują się też ekipy grające w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech.


Trzy bramki i niecałe trzysta minut na poziomie seniorskim w sezonie 2019/2020 – taki wynik u napastnika z rocznika 2003 trzeba uznać za duży sukces. Gdyby tego było mało, to Olek Buksa jest w gronie trzech zawodników poniżej 17. roku życia, którzy zadebiutowali na poziomie PKO Ekstraklasy w obecnych rozgrywkach – do tego grona zalicza się też Kacper Kozłowski z Pogoni Szczecin i Kacper Urbański z Lechii Gdańsk.


Media często określają Aleksandra „nowym Lewandowskim”. Z racji, że sam mam niewielką wiedzę na temat wychowanka Wisły Kraków, postanowiłem zaciągnąć języka na jego temat w wiślackim środowisku. Zadałem więc parę pytań pracownikowi biura prasowego drużyny grającej na stadionie przy ulicy Reymonta 20, Krzysztofowi Pulakowi.

***

Z tego, co mi powiedziałeś wcześniej, Olek Buksa przeskoczył poziomem Centralną Ligę Juniorów. Czym zwracał wtedy na siebie uwagę, czym się wyróżniał? Spotkałem się z porównaniem, że przypomina swoją grą Roberta Lewandowskiego. Czy jest ono trafione?


Z Olkiem jest o tyle ciekawa sprawa, że on regularnie występował w CLJ U-17, potem automatycznie przeskoczył do treningów z seniorami. I przez pewien czas było tak, że występował w CLJ U-18 i mimo tego, że ewidentnie wyróżniał się na tle rywali, to gra zespołu się niespecjalnie kleiła w ofensywie, raczej z powodu braku wspólnych treningów i wypracowania schematów.


Jeśli chodzi o wykorzystywanie własnej siły fizycznej na tle rywali i umiejętności samego wykończenia, rzeczywiście jakaś analogia do Lewego jest. Dla mnie jest bardzo podobny do brata jako napastnik, choć mniej kreuje, a więcej wykańcza. Z zewnętrznej perspektywy wydaje się, że ma głowę na wodzy i jest pracowitym piłkarzem.


Szukając pewnej analogii, to można powiedzieć, że Adam Buksa to bardziej styl Milika, a Olek - styl Lewego?


Poniekąd tak, bardziej mi pasuje porównanie Olka do Lewandowskiego, niż Adama do Milika.

Olek Buksa po meczu, fot. sportdziennik.com


Jakie są najmocniejsze strony Olka Buksy, a nad czym powinien popracować?


Dużo zależy od tego, jak będzie rósł itd. Fizycznie na tle rówieśników dobrze wygląda i jeśli pójdzie śladami brata pod tym kątem, to tak samo będzie w seniorach. Wydaje mi się, że ma dobry zwód, przygotowanie piłki do strzału i wykończenie dwoma nogami oraz głową. Na tym etapie trudno powiedzieć, nad czym powinien pracować, ale może nad tym, żeby dobrze się sprawdzać w wielu różnych systemach gry.


Jakbyś miał wskazać, którą cechą najbardziej się wyróżnia spośród wychowanków Wisły, którzy dostają szansę w pierwszym zespole w ostatnim czasie, to co by to było u Olka?


Dojrzałość piłkarska, jeśli chodzi o zachowania boiskowe. Ale jak Daniel Hoyo-Kowalski równo z Olkiem wchodził do drużyny, to w zasadzie tak samo można o nim było powiedzieć.

***

Piotr Koźmiński z „Super Expressu” poinformował kilkanaście dni temu, że spośród klubów z Włoch sytuację Buksy obserwuje Inter Mediolan, Atalanta BC, AC Milan, AS Roma i US Sassuolo. Nie ma co ukrywać, po transferze do Italii polskiego zawodnika najpewniej czeka na początku gra w zespołach młodzieżowych, a potem pojawić się może opcja do gry na poziomie Serie A (lub Serie B). Jaki zatem klubowy kierunek powinien obrać reprezentant Polski U-17, jeśli trafi na Półwysep Apeniński?

Aleksander Buksa w meczu Wisły, fot. łączynaspiłka.pl

ATALANTA: DOBRY RUCH!


Primavera Atalanty od poprzedniego sezonu zaczęła budować sobie mocną pozycję w lidze. Po wygraniu scudetto w rozgrywkach 2018/2019 do dorobku ekipy Massimo Brambilli dołączył Superpuchar Włoch. W tym momencie „Nerroblu” okupują pozycję lidera i są w najlepszej pozycji do play-offów. Dodatkowo drużynie z Bergamo odpadła gra w Młodzieżowej Lidze Mistrzów – Atalanta zakończyła rozgrywki w 1/8 finału, przegrywając po rzutach karnych z Olympique’em Lyon.


Jak wygląda sytuacja w linii ataku? Po sezonie w Primaverze ma już nie grać najlepszy strzelec zespołu, Roberto Piccoli (17 bramek). Włoch ma podzielić los Musy Barrowa, który wylądował na wypożyczeniu w Bolonii. Tym samym w składzie zostaje tylko Jonathan Ngock Italen, który został sprowadzony przed sezonem jako wolny transfer z Chievo. Ten jednak póki co nie wykorzystuje swoich sytuacji. Trener Brambilla zazwyczaj korzysta z formacji 1-4-3-3, ale nie boi się eksperymentować. Kto potencjalnie może dołączyć z drużyn U18 i U17?


• Antonio Reda – rocznik 2002, 14 meczów, 7 goli, 6 asyst, U18
• Giuseppe Carrà – rocznik 2002, 15 meczów, 4 gole, 8 asyst, U18
• Ibrahima Mbissane Faye – rocznik 2002, 14 meczów, 3 gole, 1 asysta, U18
• Alessio Rosa – rocznik 2003, 17 meczów, 16 goli, U17
• Alessandro Falleni – rocznik 2003, 15 meczów, 8 goli, U17
• Federico Pagani – rocznik 2003, 15 meczów, 8 goli, U17


Wbrew pozorom opcja z Atalantą wygląda najrozsądniej z kilku względów: szkółka stoi na wysokim poziomie, zespół Primavery oraz seniorzy znajdują się na fali wznoszącej i w Bergamo najchętniej stawia się na młodzież. Buksa musiałby jednak nastawić się na walkę w pierwszym sezonie (maksymalnie dwóch) na grę w drużynach młodzieżowych.

Najlepszy strzelec Primavery Atalanty w sezonie 2019/2020, Roberto Piccoli; fot. calcioatalanta

ROMA: STABILNIE!


„Giallorossi” swoje ostatnie scudetto w rozgrywkach Primavery zdobyli w sezonie 2015/2016. W rozgrywkach 2016/2017 ich łupem padł z kolei Puchar i Superpuchar Włoch. Od tamtego czasu regularnie rzymianie pod wodzą Alberto De Rossiego meldowali się w play-offach. Niewykluczone, że od nowego sezonu trenerem Primavery nadal będzie De Rossi, ale schedę po ojcu przejmie Daniele. W tych rozgrywkach Roma zajmuje piąte miejsce w tabeli.


Teraz w linii ataku „Lupich” U20 występuje dwóch zawodników z rocznika 2001 – Felipe Estrella i Lamine Tall. Pierwszy z nich mierzy 190 cm wzrostu, jest dobrze zbudowany fizycznie oraz utalentowany technicznie, ma świetną lewą nogę i wzoruje się na Edinie Dzeko. Brazylijczyk dostał też powołanie na mecz przeciwko Juventusowi w Pucharze Włoch. Tall wyemigrował kilka lat temu z Afryki do Włoch, gdzie potem odkrył go skaut Ascoli. Senegalczyk jest szybki, umie grać głową i atakować z głębi pola, ale do poprawy jest u niego technika oraz umiejętność przyswajania wiedzy taktycznej. Roma zwykle korzysta z formacji z jednym napastnikiem – 1-4-3-3.

Z pewnością w Rzymie Buksa nie musiałby obawiać się o aklimatyzację, ponieważ teraz występują tam Nicola Zalewski oraz Wiktor Pleśnierowicz. Potencjalne zagrożenie z drużyn młodszej kategorii wiekowej? O wiele mniejsze.


• Antonio Satriano – rocznik 2003, 18 meczów, 13 goli, 1 asysta, U17/U18
• Joel Voelkerling Persson – rocznik 2003, 13 meczów, 8 goli, 1 asysta, U17


Szukając przykładów zawodników, którzy z młodzieżówek awansowali na stałe do pierwszego składu Romy, to jako pierwszy na myśl przychodzi Francesco Totti. Na wysokim poziomie gra chociażby Alessio Romagnoli, a solidnie na poziomie ligowym wypada Stefano Okaka i Gianluca Caprari. Z drugiej strony Dzeko wiecznie grać nie będzie, więc może jest to okazja, aby go zastąpić? Opcja godna rozważenia.

Najlepsza strzelba Primavery Romy, Felipe Estrella; fot. globoesporte

AC MILAN: CHYBA LEPIEJ UNIKAĆ!


Na sukces w rozgrywkach Primavery Milan czeka od sezonu 2009/2010, kiedy to wówczas sięgnął po Puchar Włoch. „Rossonerich” w młodzieżówce ciężko zaliczyć do czołówki, ponieważ zwykle oscylowali w środku tabeli lub w strefie walki o utrzymanie. Obecną kampanię ligową podopieczni Federico Giuntiego spędzili w Primaverze 2a. To już pewne, że Milan wróci do najwyższej klasy rozgrywkowej, ponieważ bez większych problemów i z dużą przewagą wygrał rozgrywki.


Jacy rywale czekaliby na Buksę w Mediolanie? Najgroźniejszy jest były klubowy kolega Szymona Czyża z Lazio, Luan Capanni. Brazylijczyk jest najlepszym strzelcem Milanu (9 goli) i stylem gry upodabnia się do Zlatana Ibrahimovicia. Luan jest silnym zawodnikiem, który nie grzeszy techniką i posiada zmysł do zdobywania bramek oraz znalezienia się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. I to właśnie on wraz z Danielem Maldinim oraz Marco Brescianinim jest najbliżej przebicia się do pierwszej drużyny „Diavolo”. Trener Giunti ustawia swój zespół w formacji 1-4-3-1-2, czasem też 1-4-3-2-1.


Wysoko stoją także akcje Lorenzo Colombo, Riccardo Tonina i Emanuele Pecorino – odpowiednio po 9, 8 i 7 goli w lidze. Potencjalnie do zespołu Primavery może awansować czterech zawodników, z drużyn U18 i U17:


• Gabriele El Hilali – rocznik 2003, 15 meczów, 17 goli, U17
• Marco Nasti – rocznik 2003, 13 meczów, 5 goli, 2 asysty, U17
• Kelvin Cudjoe – rocznik 2002, 10 meczów, 3 gole, U18
• Sabino Signorile – rocznik 2002, 8 meczów, 3 gole, 4 asysty, U18


Z jednej strony w ostatnim czasie do pierwszego zespołu z młodzieżówek awansował chociażby Davide Calabria, Manuel Locatelli, Gianluigi Donnarumma i Patrick Cutrone. Z drugiej jednak Polacy w Primaverze nie odgrywali znaczącej roli. Takimi przykładami są Michał Miśkiewicz (Wieczysta Kraków) oraz Przemysław Bargiel (Śląsk Wrocław). Dla młodego zawodnika spoza Włoch można znaleźć dużo lepsze miejsce, niż AC Milan.

Były piłkarz Primavery Lazio, Luan Capanni, podpisujący umowę z Milanem; fot. acmilan.com

US Sassuolo: DO ROZWAŻENIA…


W Emilii-Romanii sytuacja jest bardzo klarowna. Tytułów młodzieżówka na razie nie ma – poza wygraną Viareggio Cup w sezonie 16/17. Póki co Sassuolo nie grozi spadek do Primavery 2a i nie ma co też się ich spodziewać w górnej części tabeli. Tak jest też w tych rozgrywkach, ponieważ podopieczni Francesco Turriniego zajmują dziewiąte miejsce w lidze.


Do pierwszego zespołu „Neroverdich” w ostatnim czasie awansował chociażby Claud Adjapong (Hellas Verona) i Domenico Berardi. Na poziomie Serie A zadebiutował także Giacomo Raspadori i Stefano Turati – z czego ten drugi zanotował bardzo dobry mecz przeciwko Juventusowi. W Primaverze najciekawszymi nazwiskami na pozycji Aleksandra są Brian Oddei oraz Jacopo Pellegrini.


Ten pierwszy został dostrzeżony w Maranello, miejscowości w prowincji Modena. W 2017 roku Brian zdobył nagrodę dla najszybszego chłopca w Modenie, a dwa lata wcześniej po grze w lokalnym zespole dołączył do Sassuolo. Jego ogromnym atutem jest szybkość, ale nie jest typem klasycznej dziewiątki. Stylem gry przypomina Lionela Messiego. Primavera gra zwykle w formacji 1-4-3-3 lub 1-4-4-2. Kto potencjalnie może dołączyć z młodszych kategorii wiekowych?


• Martino Ripamonti – rocznik 2002, 20 meczów, 6 goli, 3 asysty, U18
• Denis Caniparoli – rocznik 2002, 9 meczów, 5 goli, 2 asysty, U18
• Vincenzo Ferrara – rocznik 2003, 13 meczów, 3 gole, U17
• Ricciardo Barbieri – rocznik 2003, 8 meczów, U17


Sassuolo w najwyższej klasie rozgrywkowej może nie daje szansy tylu młodym zawodnikom, co Atalanta, ale też nie zamyka się na najbardziej utalentowanych. Poza wspomnianym wcześniej Turatim i Raspadorim jest też 20-letni Hamed Junior Traorè, który jest podstawowym piłkarzem Roberto De Zerbiego. Może trofeów Buksa w Primaverze nie pozdobywa, ale kierunek jest ciekawy. Ciekawym przykładem jest Gianluca Scamacca, który radzi sobie przyzwoicie w Ascoli i teraz pisze się o nim w kontekście przenosin do Milanu. To działa na wyobraźnię.

Stefano Turati po debiucie z Juventusem w Serie A; fot. vanityfair

Inter Mediolan: JEST POTENCJAŁ!


Młodzieżówka Interu w ostatnich latach mogła poszczycić się tytułami: Puchar Włoch w sezonie 15/16, Superpuchar w sezonie 17/18 i dwa mistrzostwa z rzędu w rozgrywkach 16/17 i 17/18. Dobra forma Atalanty sprawia, że mediolańczycy w tym momencie nie kolekcjonują kolejnych pucharów, natomiast wciąż są w czołówce.


Wbrew pozorom Buksie w Interze w przyszłym sezonie może uciec aż czterech rywali do walki o skład. Z klubu odszedł już Willy Gnonto, natomiast na zasadzie wypożyczeń swoich sił mogą spróbować Sebastiano Esposito, Edoardo Vergani i Federico Mulattieri. Pierwszy już dostaje szanse w seniorskim zespole, drugi był przymierzany w zeszłym roku do Romy w ramach wymiany za Edina Dzeko, a trzeci jest najlepszym strzelcem Primavery (15 goli) w tych rozgrywkach.


„Nerazzurri” pod wodzą Armando Madonny grają obecnie w systemie 1-3-5-2. Kluczowymi postaciami mają być Urugwajczycy – Martin Satriano i Matias Fonseca. Z drugiego rzędu do składu puka Nicholas Bonfanti. Jacy zawodnicy mogą awansować do Primavery?


• Rosario Cancello – rocznik 2002, 8 meczów, 3 gole, U18
• Luca Magazzu – rocznik 2003, 17 meczów, 10 goli, 3 asysty, U17
• Andrea Cappadonna – rocznik 2003, 14 meczów, 8 goli, U17


Dawniej Inter nie spoglądał z taką chęcią na młodzież. W młodym wieku w pierwszym zespole „Nerazzurrich” zadebiutował Giuseppe Bergomi i został tam do końca swojej kariery. Ostatnim wychowankiem mediolańczyków, który nie został odstrzelony po jednym sezonie, był Davide Santon, obecnie piłkarz Romy. Teraz klub ma Sebastiano Esposito i Alessandro Bastoniego, a po sezonie może pojawić się kolejny młody zawodnik - Marash Kumbulla. Jest potencjał na zrobienie kariery w Interze. Jedynym Polakiem w młodzieżówce „Il Biscione” był Dawid Smug w latach 2012-2015.

Dawid Smug (obecnie Ruch Chorzów) w barwach Interu Mediolan; fot. Facebook

***

W ostatnich latach coraz częściej Polacy wybierają Włochy jako miejsce do kontynuowania swojej kariery piłkarskiej. Dlatego też taki trend pozwala uważać, że ostatecznie Buksa zdecyduje się na grę na Półwyspie Apenińskim. Z tych wszystkich opcji najrozsądniej wygląda Atalanta. I jako kibic calcio mam nadzieję, że ten scenariusz się ziści.

Aleksander Bernard

Inter Mediolan, calcio i Formuła 1. Twórca projektu i bloga "Calcio Primavera". Prawdopodobnie jedyny piłkarski neofita, który ogląda Primaverę.

Great! You've successfully subscribed.
Great! Next, complete checkout for full access.
Welcome back! You've successfully signed in.
Success! Your account is fully activated, you now have access to all content.